Reklama

Krzysztof Jackowski o powrocie obostrzeń. Jakie będzie lato 2021?

03/05/2021 06:50

Jasnowidz z Człuchowa przekazał, że w maju, wbrew zapewnieniom rządu nie zostaną zniesione nałożone na społeczeństwo sankcje. Nie ma się też co łudzić, że nadchodzące lato będzie wyglądało normalnie.

Krzysztof Jackowski jest najbardziej znanym polskim jasnowidzem. Często pomaga policji w poszukiwaniu zaginionych osób. Brał również udział w akcji poszukiwawczej dotyczącej Piotra Woźniaka-Staraka. W chwilach wolnych prowadzi transmisje na YouTubie, podczas których przewiduje najbliższą przyszłość.

Niedawno zapowiedział, że w kwietniu niepostrzeżenie rozpocznie się kryzys, który na początku będzie trudny do zauważenia. Wkrótce jednak przyjmie zatrważające rozmiary. Trzecia fala pandemii zacznie się niepokojąco przedłużać. Czekają nas duże trudności w urzędach, szpitalach i sądach.

 

Krzysztof Jackowski o powrocie obostrzeń

Teraz dał do zrozumienia, że to jeszcze nie koniec pandemii. Całkiem możliwe, że obostrzenia wrócą i to jeszcze w maju.

Powiem państwu, obawiam się bardzo mocno, bo dzisiaj wyczytałem, że jest bardzo duża zachorowalność w tej chwili, ponownie (...). Nic to dobrego nie wróży, a te obostrzenia, niektóre mają się kończyć pod koniec maja, więc należy być przygotowanym, niestety, ale na dalszy ciąg tych problemów różnych - wyznał na swoim kanale YouTube.

Przekazał też niezbyt dobre wiadomości dla naszego kraju.

Polska straci (...) w pewnym sensie suwerenność. (...) Obym się mylił, ale my, w tym okresie, tracimy suwerenność jako kraj. Wiem, że to brzmi dla wielu z was niedorzecznie, ale tak mówię.

PRZECZYTAJ TEŻ: Krzysztof Jackowski przerażająco o 2021 roku: Ludzie będą bali się ODDYCHAĆ

Jasnowidz z Człuchowa przewiduje, że tegoroczne lato okaże się odmienne od poprzednich. Z pewnością nie będzie to dobry czas na wakacyjny odpoczynek.

Ci, którzy zakładają, że normalność na lato wróci, obawiają się jesieni, ale sądzą, że latem odpoczniemy, są w błędzie. Ogólnie to nie będą dobre miesiące. Ten rok na pewno nie przyniesie nam ulgi. Maj-czerwiec da trochę oddechu, ale płytki to będzie oddech. Lipiec, sierpień - nie mam zaufania do tych dwóch miesięcy. Zamykane plaże, plaże będą zamykane - zdradził w rozmowie z internautami.

Miejmy nadzieję, że pesymistyczne wizje Krzysztofa Jackowskiego jednak się nie sprawdzą.

fot. fot. screen/TVN, pexels.com, Instagram

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do