Reklama
Jak Michał Żebrowski sparodiował Andrzeja Dudę
Prezydent Duda jest niezwykle wdzięcznym obiektem wszelkiego rodzaju dowcipów i satyr na swój temat. Po ostatniej wypowiedzi o "terrorze praworządności" sprowokował do działania Michała Żebrowskiego, który sparodiował jego styl w przemówieniu o "więźniu hydraulicznym".
Andrzej Duda jest częstym bohaterem rozmaitych rodzajach żartów oraz memów. Tym razem do dzieła przystąpił Michał Żebrowski. Aktor postanowił wykorzystać charakterystyczną emfazę uniesienia, jaką prezydent zaprezentował podczas przemówienia z okazji 150 rocznicy śmierci Wincentego Witosa. To wówczas padły słowa o "terrorze praworządności", które weszły już do kanonu najczęściej cytowanych określeń zastosowanych przez Andrzej Dudę.
Gdzie jest dzisiaj PSL? Uczestniczy w rządzącej koalicji, która zamyka posłów do więzienia. Później dodał: Niech to będzie wielkim znakiem ostrzeżenia dla wszystkich dzisiejszych polityków RP, zwłaszcza dla tych, którzy obecnie rządzą. Do czego prowadzi arogancja władzy i poczucie bezkarności, czy też, jak wolę to nazwać, terror praworządności. Bo dzisiaj mamy do czynienia z terrorem tak zwanej praworządności - zapewniał prezydent.
Jak Michał Żebrowski sparodiował Andrzeja Dudę?
Michał Żebrowski przerobił jego słowa, naśladując charakterystyczny podniosły, pełen napięcia i grozy styl przemawiania Andrzeja Dudy.
Szanowni państwo, chciałbym podzielić się z państwem pewną refleksją, pewną sugestią. Czynię to z okazji 150 rocznicy śmierci Wincentego Witosa. Chciałem powiedzieć, że jeżeli po każdej frazie, po każdym zdaniu, będę stawiał kropkę. Raz prezentował swój prawy profil, raz prezentował swój lewy profil. Jeżeli będę mówił wyżej, jeżeli będę mówił ciszej i zawsze będę robił pauzę, będę bardzo dramatyczny - perorował Żebrowski.
Następnie nawiązał do wypowiedzi polityków PiS, którzy twierdzą, że Mariusz Kamiński oraz Maciej Wąsik są "więźniami politycznymi".
ZOBACZ: Szymon Hołownia odpowiedział na dosadny wpis prezydenta o żonie. Ma dla niego radę
Chciałem powiedzieć, że dzisiaj dochodzę do wniosku, że jeżeli hydraulik został skazany prawomocnym wyrokiem, to od dzisiaj on się nazywa więźniem hydraulicznym. Tak jak każdy polityk, który został skazany prawomocnym wyrokiem, jest więźniem politycznym - tłumaczył aktor.
Internauci są podzieleni w swoich opiniach. Jedni są zdania, że Michał Żebrowski trafił w dziesiątkę i uważają jego parodię za "mistrzostwo". Inni z kolei uważają, że zaprezentowane nagranie to po prostu "wstyd". A jakie jest Wasze zdanie?
Poniżej prezentujemy obie wypowiedzi.
fot. Instagram, KAPiF
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie