Reklama

Maryla Rodowicz nie wystąpi podczas Sylwestra Marzeń ani w Opolu? Straciła pracę w TVP?

25/04/2024 06:00

Tego nikt się nie spodziewał. Maryla Rodowicz od początku swojej kariery była jedną z ikon Telewizji Polskiej. Pojawiała się przy każdej większej okazji - podczas festiwali, programów rozrywkowych, TVP nakręciła o niej film. Jednak według najnowszych informacji artystka nie została zaproszona na festiwal opolski, nie wystąpi również podczas Sylwestra w Zakopanem. Czy bardzo się tym przejmuje?

Wiatr zmian w TVP wciąż wieje. Najpierw pracę straciły gwiazdy "Wiadomości" i "Pytania na śniadanie". Część z nich znalazła zatrudnienie w TV Republika. To jednak stacja niszowa, która nie zapewnia takich warunków i tak dużej oglądalności jak telewizja publiczna.

Niewiele osób mogło podejrzewać, że wiatr zmian dosięgnie również tak wielką gwiazdę, która z TVP jest związana od początku swojej długiej kariery, jak Maryla Rodowicz. A jednak! Wiadomo, że artystka nie wystąpi podczas tegorocznego Sylwestra Marzeń, ponieważ impreza się nie odbędzie. Nowy burmistrz Zakopanego, Łukasz Filipowicz, ogłosił, że w TVP nie ma już Jacka Kurskiego, więc Sylwestra Marzeń w jego mieście nie będzie. Maryla Rodowicz nie została również zaproszona na tegoroczny festiwal w Opolu, który zaplanowano na koniec maja i początek czerwca.

Maryla Rodowicz nie wystąpi podczas Sylwestra Marzeń ani w Opolu?

Piosenkarka przekonuje, że choć lubi Zakopane, to wcale się nie przejmuje, że nie wystąpi tam podczas Sylwestra.

Jest mi wszystko jedno, czy sylwester odbywa się w Zakopanem, czy w Gdyni. Artyści w tym czasie są zajęci, mają próby i nie mają czasu na zwiedzanie, chodzenie po górach czy balangowanie. Z drugiej strony trochę mi żal, bo lubię Zakopane - lubię popatrzeć na Giewont i zjeść oscypka z grilla. Ale poza tym to jedziemy tam tylko na jeden dzień: próbę, koncert i do domu. Jest mi więc wszystko jedno - zapewniła w rozmowie z Plejadą.

Zaznaczyła, że to duże wydarzenie, które wiąże się z ogromny wysiłkiem włożonym w przygotowania.

To było dla mnie najważniejsze, co na siebie włożę i czym zaskoczę publiczność. Chciałam po prostu dobrze się zaprezentować. Sylwester wiązał się również ze stresem, bo to koncert telewizyjny, w związku z czym trzeba dobrze zaśpiewać, dobrze wyglądać i odpowiednio wybrać repertuar. To niezwykle istotne w przypadku tego typu imprez. Takie są uroki telewizji, chociaż nie wszyscy artyści się tam garną. Dla mnie telewizja zawsze była i jest bardzo ważna, co nie znaczy, że mnie zaproszą w tym roku, bo mogą nie zaprosić.

SPRAWDŹ: Nie chcieli wpuścić Maryli Rodowicz na jej występ! "Jeszcze raz się tak odezwiesz, to ci przypi*****ę!"

Natomiast w Opolu była już wielokrotnie. Teraz i tak jest zajęta nagrywaniem nowej płyty i nie ma czasu na występy bez ważnego powodu.

Nie zostałam zaproszona, ale już tyle razy byłam w Opolu, że nie będę płakać. Nie mogę w kółko powtarzać tego samego repertuaru, a musiałby być jakiś ważny powód, dla którego chciałabym wystąpić w Opolu. Obecnie jestem w trakcie nagrywania nowej płyty. Będą to duety z młodymi artystami. Wyszedł już pierwszy singiel z Mrozem, a reszta na razie jest tajemnicą - wyznała.

fot. Instagram, KAPiF, MWmedia

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do