Reklama

Margaret dokonała apostazji - wystąpiła z Kościoła katolickiego

07/06/2024 06:00

Piosenkarka zastanawiała się nad wystąpieniem z Kościoła od kilku lat. W końcu obwieściła, że oficjalnie dokonała apostazji. Powody, jakie podała, mogą zaskoczyć wiele wierzących osób. Margaret dokładnie wyjaśniła, dlaczego jest ateistką i z jakiego powodu uważa, że religia nie powinna istnieć.

Margaret znana jest z niekonwencjonalnego podejścia do życia i radykalnych, odważnych poglądów na otaczający ją świat. Niedawno oświadczyła publicznie, że właśnie dokonała apostazji, czyli oficjalnie wypisała się z szeregów wiernych Kościoła katolickiego.

Margaret dokonała apostazji - wystąpiła z Kościoła katolickiego

Piosenkarka od dawna nie kryje, że jest ateistką. Swoją decyzję wiąże z niemiłymi wspomnieniami dotyczącymi swojej przeszłości, kiedy musiała spowiadać się ze spraw intymnych.

Mam takie wspomnienie z okresu nastoletniego, gdy jeszcze regularnie byłam przymuszana do chodzenia do kościoła i co tydzień spowiadałam się z masturbacji. Dlatego planuję w najbliższym czasie dokonać apostazji - stwierdziła swojego czasu w rozmowie z magazynem "Playboy".

Następnie podkreśliła, że wychowanie seksualne dzieci i młodzieży to niezwykle istotna sprawa. Wypisała się z Kościoła z innego powodu - nie wierzy w Boga.

Nie występuje z kościoła z powodu żadnego konkretnego zdarzenia. Jestem osoba niewierząca i za fair konsekwencje tego, uważam wypisanie się z grupy do której już nie należę - zapewniła.

W najnowszej rozmowie z Plotkiem wyznała, że zakończyła procedurę związaną z apostazją i nie należy już do Kościoła.

SPRAWDŹ: Margaret wzięła ślub w Peru! To była bardzo niecodzienna uroczystość

Jestem świeżo upieczoną apostatką, więc ja uważam, że religii nie powinno być. Po co być w instytucji, której nie rozumiesz, która do ciebie nie przemawia? Uważam to wręcz za bycie hipokrytą, będąc w Kościele i jawnie to krytykując. A ja chcę być w zgodzie ze sobą - tłumaczyła.

Zapewniła przy tym, że nie są jej obce sprawy duchowe, jednakże niemające wymiaru religijnego.

Nie chcę tego układać w system, bo systemy zazwyczaj my, ludzie, potrafimy nieźle z****ć. Staram się odkrywać swoją duchowość, robić jogę, ale nie nazywam tego. Nie klękam przed nikim i niczym - stwierdziła.

fot. Instagram, KAPiF

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 07/06/2024 06:00
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do