
Paulina Smaszcz przekazała zaskakujące informacje na temat kulisów rozstania z mężem. Maciej Kurzajewski odbił piłeczkę, podkreślając, że podał byłą żonę do sądu i jedną ze spraw już wygrał. "Jeden wyrok skazujący Paulinę w tej sprawie już zapadł, czekam na resztę rozstrzygnięć" - powiedział, dodając, że "śpi spokojnie".
Nie milkną echa najnowszej wypowiedzi Pauliny Smaszcz na temat zakończenia relacji z Maciejem Kurzajewskim. Wywiad byłej żony dziennikarza został opublikowany tuż przed tym, jak Kurzajewski odpadł z "Tańca z gwiazdami".
Kobieta Petarda twierdzi, że Maciej kilkakrotnie podejmował próby, aby do niej wrócić, a nawet, aby zamieszkać z nią w tym samym domu. Opowiadała również, że o jego związku z Kasią Cichopek dowiedziała się od swoich synów. Przyznała, że walczy ze swoim eks w sądzie o pieniądze.
Wszystko załatwia pełnomocnik, bo my ze sobą nie rozmawiamy. Sprawy sądowe trwają pięć lat po rozwodzie, bo nie jesteśmy rozliczeni. Ja walczę o pieniądze z 23-letniego związku. Dom jest częścią majątku, ale ja wprowadziłam też dom na Mazurach, kilka hektarów ziemi, mieszkanie. Jest kilka rzeczy, ja dostałam tylko część majątku i walczę o resztę - mówiła w rozmowie z Żurnalistą.
Zapewniła, że Maciej Kurzajewski zawczasu wykonał konkretne posunięcia w tej kwestii.
Pewne ruchy finansowe zostały wykonane, żeby się do czegoś przygotować. Umniejszał naszemu majątkowi, żeby było mniej do podziału. Wyprowadzał pieniądze, przelewając je na inne konta. O to się właśnie sądzimy.
Do niedawna Maciej Kurzajewski odmawiał komentowania wypowiedzi swojej byłej małżonki. Teraz jednak po raz kolejny odniósł się do jej słów. W rozmowie z "Faktem" przypomniał, że wytoczył Paulinie kilka spraw sądowych. Poinformował, że jedną z tych spraw przegrała.
Nie chcę tego komentować, ponieważ niezmiennie uważam, że takie sprawy powinny być rozpatrywane w sądzie, a nie na forum publicznym. Z niecierpliwością czekam więc na finał rozstrzygnięć sądowych, dotyczących sprawy cywilnej o naruszenie dóbr osobistych i innych spraw karnych. Jeden wyrok skazujący Paulinę w tej sprawie już zapadł, czekam na resztę rozstrzygnięć. Śpię spokojnie, bo nie mam nic do ukrycia - zapewnił dziennikarz.
Paulina Smaszcz, Maciej Kurzajewski, fot. KAPiF
Paulina Smaszcz, Maciej Kurzajewski, fot. KAPiF
Paulina Smaszcz, Maciej Kurzajewski, fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie