
Luna rozpoczęła tournee promocyjne przed Eurowizją od występu w Sztokholmie. Niestety poziom jej występu rozczarował wielu internautów, którzy masowo krytykowali wokalistkę na YouTubie. Czy rzeczywiście wypadła aż tak źle?
Odkąd Luna została polską reprezentantką na tegoroczną Eurowizję, pojawiło się tyle samo wątpliwości, co głosów wsparcia dla wokalistki. Internauci analizują każdy aspekt związany z szansami przejścia 24-latki do finału konkursu - od jej oryginalnej urody po jakość wykonywanej przez nią piosenki.
Luna zapewnia, że doskonale wiedziała czego chce, zaś jej utwór powstał pod okiem zagranicznych profesjonalistów.
Nad utworem "The Tower" nie pracowałam sama. Do współpracy zaprosiłam producentów z Wielkiej Brytanii. Napisaliśmy go we wrześniu zeszłego roku, a utwór powstał bardzo, bardzo szybko. Tak naprawdę już w 15 minut mieliśmy refren i melodię. Od razu wiedzieliśmy, że to jest to. Ja też przyszłam do studia z pomysłem, o czym chcę, żeby była ta piosenka, tak samo ze wstępnym tekstem - przekazała w Programie 1 Polskiego Radia.
Artystka nie ukrywa, że występ podczas Eurowizji był jej marzeniem. Samo pojawienie się na wielkiej scenie w Malmö da jej nieograniczone wręcz możliwości.
To jest niezwykły spektakl. Dlatego też bardzo chciałam pojechać na Eurowizję, bo możliwość wystąpienia na tak ogromnej scenie z wręcz niesamowitym show, które nie będzie tylko zaprezentowaniem utworu, a zupełnie innym spektaklem, to dosłownie coś nie z tej ziemi. Mam nadzieję, że w te 3 minuty uda mi się dotrzeć do serc słuchaczy i przekonać ich. Mam już kilka pomysłów i liczę, że uda mi się je zrealizować - przekonywała.
Luna zaprezentowała swoją piosenkę na żywo w Sztokholmie podczas imprezy Melfest WKND Pre Party 2024, która zapowiada finał szwedzkich preselekcji eurowizyjnych. Niestety wielu internautom występ wokalistki nie przypadł do gustu. Zarzucają jej przede wszystkim, że śpiewa nieczysto i nie zawsze trafia w dźwięki.
SPRAWDŹ: Luna choruje na rzadką chorobę. To tłumaczy jej niezwykłą urodę
Na pewno wlepią jej na eurowizji chórki na maxa. Tutaj dużo nieczystości (szczególnie w zwrotkach). W każdym razie mam nadzieję, że do maja uda się jej to dopracować - piszą na YouTubie.
Coś nie wszystko poszło dobrze, zaczynam się martwić o finał.
Ale rozczarowanie :( niestety nie brzmi to dobrze… a w piosence nie zrobili jednak żadnych zmian mimo, ze były takie plany…szkoda.
Kurde bardzo nie czysto ona śpiewa. I z oddechem ma problem.
Dużo pracy przed Luną. Ten występ pokazał jej potężne braki wokalne. Szkoda, bo zaakceptowałem już niesłuszny w mojej opinii wybór, chciałem dać Lunie szansę i liczyłem na to, że być może piosenka zyska na wykonaniu na żywo po wprowadzeniu wokalnych zmian względem monotonnej wersji studyjnej. Niestety, póki co się cofamy.
No niestety z Luny wychodzi brak doświadczenia scenicznego - pozytywna dziewczyna, ale warsztat wokalny i trafianie w dźwięki porażka. To jest poziom Bejby. Takie są konsekwencje stawiania wyłącznie na radiowość piosenki, a nie na artystkę czy jej doświadczenie. Ona na 70% nie wyjdzie z półfinału - uważają.
A jakie jest Wasze zdanie? Występ Luny prezentujemy poniżej.
fot. YouTube.com, KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przecież to dziewczę mimo mikrofonu ledwie wydaje z siebie marne dźwięki. Nie słychać jej głosu, jak to można nazywać śpiewem? Ani uroda, ani głos! Tyle cudownych głosów brzmi na codzień.
Mi się bardzo podoba - brawooo Luna