Reklama

Dlaczego Dagmara Kaźmierska znalazła się w Tańcu z Gwiazdami? Kulisy telewizyjnej kariery Królowej Życia

30/04/2024 19:00

Dagmara Kaźmierska została wypromowana przez telewizję celowo i świadomie z całym bagażem swojej mrocznej przeszłości. Polsat, zapraszając ją do "Tańca z gwiazdami" popełnił błąd, z którym nie potrafi sobie poradzić. Dalej będzie tylko gorzej.

Nie ma się co czarować, telewizja jako medium dogorywa, oglądalność spada na łeb na szyję, robione jest więc wszystko, aby przyciągnąć przed ekrany jeszcze tych paru widzów. W swej desperacji stacje TV sięgają po celebrytów, którzy są na bakier z prawem.

"Taniec z gwiazdami" skonstruowany jest w taki sposób, aby w każdej edycji obok uczestników dobrze tańczących wystąpiła ciamajda, która kompletnie nie radzi sobie na parkiecie. Często jest tak, że taneczny antytalent, budząc współczucie lub kontrowersje "ciągnie" oglądalność programu w górę.

Dlaczego Dagmara Kaźmierska znalazła się w Tańcu z Gwiazdami?

Przed kilku laty Polsat przejął "Taniec z gwiazdami" od TVN-u z braku własnego, dobrego pomysłu. Teraz z podobnych przyczyn przejęto Dagmarę Kaźmierską, która zaistniała w nadawanych w należącym do TVN-u kanale TTV "Królowych życia". Po co promować od podstaw kogoś nowego, skoro można skorzystać z gotowego celebryckiego produktu z milionem followersów na Instagramie? Dzięki temu zaoszczędzono czas i pieniądze na promocji programu "Dagmara szuka męża". Jednak czym innym jest pokazywanie byłej właścicielki agencji towarzyskiej, która odbyła karę więzienia za sutenerstwo w niszowych kanałach typu Super Polsat czy Polsat Cafe, a czym innym jest chwalić się celebrytką w prestiżowym, bądź co bądź, "Tańcu..." w niedzielnym prime timie na głównej antenie.

Diabeł w ludzkiej skórze

Na początku nikt nie spodziewał się ogromnej skali oburzenia, a w końcu tego, że dziennikarze wyciągną drastyczne szczegóły z jej brudnej przeszłości. Szokuje już samo zimne, wyrachowane podejście producentów "Królowych życia". Reżyser formatu, Piotr Wąsiński, w biografii "Prawdziwa historia królowej życia" mówi wprost, że zainteresował się Kaźmierską ze względu na jej nieposkromioną drapieżność.

Ona uważa, że jest królową i że inni powinni się wobec niej zachowywać trochę jak podwładni (...) Bywa, że jest rozkapryszona, nastrojowa, nawet chimeryczna. Bywa, że jest do rany przyłóż, a bywa, że jest diabłem w ludzkiej skórze, któremu jak nastąpisz na odcisk, to ci przegryzie aortę. Ale za chwilę przychodzi refleksja i cię przeprasza. Ale w tej początkowej fazie w..... to jest po prostu zło wcielone - mówił.

Kryminalna przeszłość Kaźmierskiej wydała się reżyserowi atrakcyjna.

Mnie zawsze fascynowali ludzie z niejednoznaczną historią, więc kompletnie mnie to nie przeraziło. Rzekłbym nawet, że dla mnie to jest pewien rodzaj magnesu, to osoba, która jeszcze bardziej mnie interesuje, jest bardziej krwista, mięsista i ciekawa. Przeżycia, które ma w swoim życiorysie, powodują, że ona jest jeszcze ciekawsza i chętniej się na nią patrzy.

Próbował bagatelizować fakt, że zaliczyła odsiadkę za kratami.

Ona siedziała półtora roku. Nikt, kto popełnił bardzo poważne przestępstwo, nie siedzi półtora roku, tylko znacznie dłużej.

Teraz widzicie, moi drodzy, w jaki sposób kombinują ludzie, którzy "wymyślają" telewizyjnych celebrytów. Po "Królowych życia" Dagmarę przejął Polsat i zdecydowanie przestrzelił. Udział Kaźmierskiej w "Tańcu..." wzbudził skrajne emocje. Mimo to Kaźmierska miała tak duże poparcie, że mogłaby "Taniec…" wygrać, ale za to jakim kosztem. Fala oburzenia urosła do takich rozmiarów, że w końcu "królowa życia" zrezygnowała z powodów zdrowotnych.

SPRAWDŹ: Ofiara Dagmary Kaźmierskiej przerwała milczenie. Opowiedziała o pobiciu i gwałcie

Co z tym fantem zrobić?

W Polsacie nie wiedzą jak poradzić sobie z powstałym kryzysem wizerunkowym. "Taniec z gwiazdami" to program, w którym wszystko jest pod ścisłą kontrolą. To program, w którym królują tworzone na siłę pozytywne emocje, błyszczą perłowe uśmiechy prezenterów, zaś ważniejsze od umiejętności uczestników są noty przyznawane przez jurorów. Krytyka również jest kontrolowana, w końcu nie może być za słodko, bo znudzeni sączącą się dobrocią telewidzowie przełączą odbiornik na inny kanał. Dagmara ze swoją kryminalną przeszłością mogłaby popsuć całą zabawę, więc nie mówimy już o niej ani słowa. Ale nie wszystko można skontrolować, na przykład zaproszonych dziennikarzy, którzy co tydzień przeprowadzają wywiady z gwiazdami. Stąd wiadomo, że Polsat zabronił im zadawania pytań o "królową", grożąc wycofaniem akredytacji na finał programu. (Swoją drogą tego typu sytuacje są w firmach obsługujących media nagminne, ale o tym innym razem.)

Jak bardzo Polsat nie potrafi sobie poradzić z zaistniałą sytuacją, najlepiej obrazują reakcje decydentów. Edward Miszczak nie chciał rozmawiać z dziennikarzami "Faktu". Odesłał ich do rzecznika stacji. Tomasz Matwiejczuk rozłożył ręce i z rozbrajającą szczerością przyznał:

Nie mam nic do powiedzenia na razie w tej sprawie w ogóle. Co mielibyśmy komunikować? Nie planujemy wydawać żadnych komunikatów w tej sprawie. Nie wypowiadamy się na ten temat w ogóle.

SPRAWDŹ: Edward Miszczak odciął się od sprawy Dagmary Kaźmierskiej. Zaskakujące słowa dyrektora Polsatu

Dagmara Kaźmierska nie wylansowała się sama. Zaistniała dzięki telewizji. A fakt, że teraz namiętnie piszą o niej media plotkarskie jest pokłosiem poczynań Polsatu, który wprowadził ją na telewizyjne salony. Został popełniony błąd, więc trzeba tę żabę umieć połknąć.

Nie łudźcie się, moi mili, że przypadek Dagmary Kaźmierskiej to przełom. Wręcz odwrotnie - będzie coraz gorzej. Nie zdziwię się, gdyby matka Madzi z Sosnowca po wyjściu z więzienia została przechwycona przez którąś ze stacji telewizyjnych. Piszę to całkowicie serio. Desperacka walka o widza będzie trwała, aż w końcu tradycyjna telewizja umrze śmiercią naturalną.

Robert Patoleta

redaktor naczelny Wideoportal.TV

fot. KAPIF

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 30/04/2024 19:16
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do