
Znany specjalista z zakresu medycyny estetycznej ocenił zmiany w wyglądzie Edyty Górniak. Krzysztof Gojdź uważa, że słynna diva przesadziła z poprawianiem urody. Winą obwinił lekarzy, którzy nieprofesjonalnie wykonują jej zabiegi. "Oszpecali piękną z natury kobietę" - stwierdził.
W ostatnim czasie Edyta Górniak rzadko występuje publicznie. Nie ukrywa, że postanowiła zaszyć się na jakiś czas. Zajęta była nagrywaniem płyty ze świątecznymi kompozycjami. Z tego powodu zawsze, kiedy zdarza się jej zapozować do zdjęć na medialnej imprezie, zaskakuje nie tylko nowymi stylizacjami, ale również zmieniającym się wyglądem. Tak było podczas jej występu w finale "Tańca z gwiazdami".
Metamorfozę divy ocenił wprawnym okiem lekarz medycyny estetycznej, Krzysztof Gojdź. Doktor rezyduje obecnie za oceanem, na Florydzie, gdzie obsługuje m.in. tamtejszych celebrytów. Przyjaźni się nawet z Paris Hilton.
Ekspert nie przebierał w słowach, krytykując polskich lekarzy oraz specjalistów w zakresie poprawiania urody. Uważa, że Edyta Górniak w związku z nieudanymi zabiegami, jakie przeszła, nie wygląda zbyt korzystnie.
Przykład jak z pięknej kobiety można zrobić karykaturę własnej osoby. Na przestrzeni lat twarz Edyty zmieniała się. Nieudacznicy, polscy lekarze medycyny estetycznej lub kosmetyczki do których trafiała, testowali na niej swoje wątpliwe merytorycznie zdolności i nowinki medycyny estetycznej - stwierdził w rozmowie z Shownews.pl.
Jest zdania, że nie należy pozwalać pacjentkom na przesadę w poprawianiu urody.
Takim lekarzom zabrałbym prawo wykonywania zawodu, bo to również ich wina jak oszpecali piękną z natury kobietę. Pacjentom trzeba czasami powiedzieć stanowczo "nie" i przystopować zachcianki odmłodzenia "poprawy" wyglądu.
Porównał przy tym Edytę Górniak do znanej z nadmiernego ingerowania w swój wygląd Jocelyn Wildenstein, określanej mianem "kobiety-kota".
Jej twarz coraz bardziej wyglądała nienaturalnie, w kierunku kobiety kota - uznał.
Następnie wymienił cały szereg zabiegów, który może polecić piosenkarce, ale jedynie w wykonaniu prawdziwego profesjonalisty.
Zaleciłbym Edycie zmianę lekarza, mniej wypełniacza w policzkach czy ustach. I na pewno zrezygnowanie z wypełniania kwasem hialuronowym tzw. doliny łez - to ta okolica wpływa często na zmianę wyglądu i zamazane rysy twarzy (...) - wyliczał doktor.
fot. MWmedia, KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie