Reklama

Klaudia El Dursi pędziła po autostradzie pasem awaryjnym. Zobacz filmik

28/06/2024 23:29

Udostępniono nagranie, na którym widoczny jest pojazd marki mercedes z ogromną prędkością wyprzedzający auta na pasie awaryjnym autostrady. Tuż po tym, kiedy policja ogłosiła, że szuka sprawcy, do winy przyznała się Klaudia El Dursi. Zapewniła, że z godnością poniesie wszelkie konsekwencje.

O sprawie jako pierwszy napisał Pudelek. W serwisie podano, że prowadząca program "Hotel Paradise" w dniu 10 czerwca około 17:30 jechała z ogromną prędkością pasem awaryjnym na autostradzie w okolicach Brwinowa. Wkrótce potem pojawił się filmik, na którym jeden z kierowców zarejestrował szaleńczą eskapadę Klaudii El Dursi.

Zabezpieczyliśmy ten film. Będziemy prowadzić czynności wyjaśniające. Jeśli ktoś był świadkiem tej sytuacji lub posiada inne nagrania, prosimy o kontakt z policją. Nie musi to być kontakt telefoniczny, nagranie można przesłać drogą mailową. Zgodnie z procedurami będziemy ustalać, kto jest właścicielem pojazdu, a następnie, kto nim kierował w chwili zdarzenia - przekazała asp. szt. Monika Orlik z komendy w Pruszkowie.

Klaudia El Dursi pędziła po autostradzie pasem awaryjnym

Celebrytka z powodu swojego wybryku straciła współpracę z marką Ochnik.

Współpraca została zaplanowana z dużym wyprzedzeniem i nie mieliśmy wpływu na sytuację, która miała miejsce. Chcemy stanowczo podkreślić, że nie zgadzamy się na łamanie prawa i po przeczytaniu niepokojących informacji niezwłocznie zdecydowaliśmy się zakończyć współpracę i usunąć materiał związany z promocją naszej marki - poinformowano w komentarzu opublikowanym na instagramowym profilu marki.

Do zdarzenia odniosła się sama zainteresowana. Przyznała, że jest sprawczynią incydentu, za co przeprasza. Zapewniła, że jest gotowa ponieść wszelkie konsekwencje i nie będzie uchylać się do odpowiedzialności.

Internet obiegła informacja, że prowadziłam samochód, który wyprzedzał pasem awaryjnym na drodze szybkiego ruchu i czuję się w obowiązku, żeby się do tego odnieść. Tak, to ja prowadziłam ten samochód, bo byłam za kierownicą i tak, to ja złamałam przepisy ruchu drogowego. Ta ogromna fala krytyki, która na mnie spadła, choć ogromnie bolesna - jest uzasadniona. Chciałam bardzo przeprosić za moje nierozsądne, brawurowe zachowanie. Jest mi ogromnie wstyd, jest mi przykro. Takie zachowanie absolutnie nie powinno mieć miejsca. Okazałam brak szacunku względem innych kierowców, za co jeszcze raz ogromnie przepraszam.

SPRAWDŹ: Paulina Krupińska o Klaudii El Dursi: Idealnie nadawałaby się na Miss

Oczywiście jestem gotowa ponieść konsekwencje prawne swojego zachowania. Nie będę się próbowała tłumaczyć, bo nie ma wytłumaczenia na takie zachowanie. Żaden pośpiech tego nie usprawiedliwia, żadna chęć sprostania tym wszystkim zadaniom dookoła. Jeszcze raz przepraszam - mówiła skruszona na nagraniu opublikowanym w InstaStories.

Celebrytce grozi mandat w wysokości 5 tysięcy złotych.

fot. Instagram, KAPiF

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do