Reklama

Koronawirus w Polsce. Karolina Korwin Piotrowska o koronawirusie: Polacy zaczną się myć i przestaną śmierdzieć!

03/03/2020 06:53

Naczelna krytykantka otaczającej nas rzeczywistości znowu ostro komentuje sytuację w kraju. Tym razem zabrała głos w sprawie epidemii koronawirusa. Po najnowszym wpisie została zwyzywana przez hejtera od najgorszych. Okazało się, że to pracownik sieci kawiarni.

 

Zdaniem ekspertów jedynie 30 sekund wystarcza, by podczas mycia rąk pozbyć się szkodliwego wirusa, który mógł osadzić się na dłoniach. Karolina Korwin Piotrowska uważa, ze ta cenna lekcja przyda się wszystkim, którzy na co dzień z higieną są na bakier. Zrobiła to w dosyć dosadny sposób.

Polacy wykupili mydło i chusteczki do mycia w Rossmannie. Może wreszcie zaczną się myć i przestanie śmierdzieć. Good job. Lata edukacji i d*pa. Jeden koronawirus - cuda - napisała na Instagramie.

Internauci odpowiedzieli oburzeniem na post publicystki. Jeden z komentarzy zdecydowanie przekroczył jednak normy kultury.

Ty pie*dolona żydowska k*rwo! Jak śmiesz krytykować naród? Polacy się nie myją? Są brudni? Ty jesteś jakaś po*ebana, zgorzkniała, cyniczna i paskudna. Pod każdym postem wyłączasz możliwość komentowania, bo boisz się krytyki. Boisz się pewnie chodzić po ulicy? Mam nadzieję, że ludzie, którzy to widzą i zobaczą Cię na ulicy, to oplują i znieważą Twoją paskudną, żydowską mordę - czytamy w prywatnej wiadomości, którą Karolina otrzymała od niejakiego Konrada.

Korwin Piotrowska postanowiła zajrzeć na profil hejtera i opublikowała jego dane, a także miejsce, w którym pracuje. To popularna sieć kawiarni. Napisała więc do szefostwa z informacją o aroganckim i obraźliwym zachowaniu ich pracownika. Na odpowiedź nie musiała długo czekać. Firma zapowiedziała wyciągnięcie konsekwencji wobec hejtera.

To jednak nie pierwszy raz, kiedy dziennikarka spotkała się z nienawiścią. Poprzednio agresja nie miała miejsca w internecie, ale w realnym życiu.

ZOBACZ: Karolina Korwin-Piotrowska opluta i znieważona. Powód: tęczowa torba

U Karoliny Korwin-Piotrowskiej co w głowie to na języku. Dziennikarka często w odważny sposób wygłasza swoje kontrowersyjne tezy, z którymi nie każdy się zgadza. Nie oznacza to jednak, że można bezkarnie lżyć i obrażać.

Myślicie, że Karolina słusznie wchodzi w publiczną polemikę z osobami, które komentują jej wpisy, nawet jeśli dotyczą tak ważnej sprawy jak epidemia koronawirusa?

ZOBACZ: Anna Korcz przerażona koronawirusem: Modlę się, abyśmy nie musieli sobie z nim radzić!

fot. Instagram.com/karolinakp

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Wideoportal.TV




Reklama
Wróć do