
Teraz nikt nie będzie mógł wykorzystywać imienia i nazwiska zmarłego piosenkarza bez zgody wdowy i menadżera. Czy to cios w Krzysztofa juniora?
Ewa Krawczyk procesuje się z synem Krzysztofa Krawczyka o spadek. Piosenkarz w testamencie zapisał wszystko żonie, syna zaś nie uwzględnił wcale. W maju odbyła się pierwsza sprawa sądowa, podczas której okazało się, że Krawczyk pozostawił po sobie jeszcze drugi testament. Wdowa po artyście twierdzi jednak, że również w tym dokumencie całość majątku zapisał jej.
Kiedy Krzysztof junior postanowił walczyć o zachowek, znalazł prawniczkę, która zajęła się jego sprawą. Wówczas Ewa Krawczyk spotkała się z pasierbem i nakłaniała go, aby pozbył się pani mecenas. Zagroziła, że nie ma co liczyć na żadne większe pieniądze.
Na żadne miliony nie licz, bo ich nie masz - powiedziała.
Ewa Krawczyk oraz menadżer artysty, Andrzej Kosmala, zastrzegli w Urzędzie Patentowym imię i nazwisko gwiazdora jako znak towarowy. Nie może być teraz wykorzystywany bez ich zgody aż w siedmiu różnych rodzajach działalności.
Chodzi m.in. o towary w postaci muzyki utrwalonej na nośnikach, publikacje techniką druku (np. albumy, książki, plakaty), odzież, obuwie, nakrycia głowy. Wśród usług wskazać można usługi promocyjne, usługi w zakresie zarządzania działalnością artystyczną, organizowanie i obsługę koncertów. Stąd też można wnioskować, iż Ewa Krawczyk i Andrzej Kosmala dążą do skomercjalizowania i zmonopolizowania imienia i nazwiska Krzysztofa Krawczyka tak, by móc korzystać z niego z wyłączeniem innych osób, w tym Krzysztofa Juniora - stwierdziła w rozmowie z Pomponikiem Monika Zarzycka, adwokat Krzysztofa Igora Krawczyka.
W przypadku, gdy zgłoszenie takiego znaku towarowego narusza np. prawa osobiste i majątkowe innych osób, mają one prawo złożyć sprzeciw wobec zgłoszenia, który rozpoznawać będzie Urząd Patentowy RP. Do czasu jego rozpoznania zgłaszający nie uzyskają wspólnego prawa ochronnego na zgłoszony przez nich znak towarowy - dodała.
W jednym z wywiadów Kosmala wspominał, że Krzysztof Krawczyk pozostawił po sobie kilkaset nagrań audio oraz wideo. Uważa, że junior nie powinien nimi dysponować, ponieważ nie ma rozeznania w branży muzycznej.
W czwartek podczas rozdania tegorocznych Fryderyków Ewa Krawczyk oraz Andrzej Kosmala odebrali w imieniu piosenkarza nagrodę Złotego Fryderyka.
Wdowa po piosenkarzu skierowała wówczas następujące słowa do zmarłego męża:
Krzysiu gdziekolwiek jesteś, ja bardzo tęsknię i bardzo kocham. Dziękuję Państwu bardzo.
fot. screen/TVN, Superstacja
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
OCHYDNA BABA I KOSMALA NIE KUPIE ZADNEJ PLYTY K.K PRZESTALAM GO SLUCHAC ZA KRZYWDE WLASNEGO DZIECKA MIMO TO JUNIOR SPIEWA DO RZECZY I NIECH SPIEWA POMOGA MU OBCY LUDZIE A WSTETNA I ZACHLANNA MACOCHA Z KOSMALA BEDA MIELI KARE OD BOGA ,A WYJACA GORNIAKOWA POPIERA CYGANKA CYGANKE NIECH PILNUJE SWOICH BRUDOW BO OCZERNIALA TEZ TATUSIA I NAGLE STALA SIE DOBRA CORECZKA I OBRONCZYNIA OCHYDNEJ MACOCHY DOBRZE ZE PRAWDA WYCHODZI NA JAW , JAK MOZNA ZABLOKOWAC PRAWO DO SPUSCIZNY PO OJCU TO TZEBA BYC PODZIELCEM OKROPNYM . PANIE IGORZE WALCZ DO KONCA NIE PODDAWAJ SIE SPIEWASZ LADNIE POKAZ CO POTRAFISZ NIECH KOSMALI I MACOSZE GUL SKOCZY Z PODLOSCI I Z ZAZDROSCI . P. LICHTMANIE I INNI POMAGAJCIE JUNIOROWI . Z PODLOSCI TYCH DWOCH OSOB WYNIKA JAK BY MOGLI TO POZBAWILI BY JESZCZE NAZWISKA JUNIORA I JEGO PIERWSZEJ ZONY KTORA JESZCZE ZYJE ALE TO IM SIE NIE UDA . TO SA LUDZIE BEZ SERCA I EMPATI DO BLIZNIEGO TANCZA JAK CHOCHOLY NAD GROBEM KRAWCZYKA KTORY NIE ZADBAL O DZIECKO POD WPLYWEM MANIPULACJI OCHYDNEJ BABY .KOCHALA TYLKO JEGO KASE TO WYSZLO NA JAW KLAMCZUCHA
Król" zmarł, "królowa laleczka" zwinęła cały majatek a "królewicz" dostał kalectwo , biede, bezdomnosć i pieklo na ziemi, stworzone przez najbliźszych . Tego okreslić się nie da slowami. Katolicka bogobojna rodzinka ,sam szatan was podziwia!..............
Szmata nigdy nie przestanie być szmatą.