
Rafał Szatan znowu w cieniu swojej żony. W programie ”Demakijaż” Basia przyznała, że zarabia więcej od swojego męża. Myślicie, że po tym wywiadzie w ich domu będą ”ciche dni”?
Kiedy w 2013 roku Barbara Kurdej Szatan zaczęła występować w reklamie sieci komórkowej, od razu zaskarbiła sobie sympatię widzów. Nikt nie znał jednak jej nazwiska, więc przez długi czas była nazywana po prostu ”blondynką z reklamy Playa”. Na początku środowisko aktorskie Basię bagatelizowało – zazdrosne koleżanki myślały, że to kolejna sezonowa gwiazdka. A jednak Kurdej-Szatan stopniowo stawała się coraz bardziej popularna. Dziś pod sześciu latach od pamiętnej produkcji nadal jest jedną z najpopularniejszych aktorek i osobowości telewizyjnych w Polsce.
Na koncie ma role w popularnych serialach: ”M jak Miłość”, komediach romantycznych, programach rozrywkowych, takich jak ”Kocham Cię Polsko” czy ”The Voice of Poland”, a ostatnio "Tańcu z gwiazdami". Występuje też podczas festiwali piosenki, pracuje na deskach teatrów i bierze udział w kolejnych reklamach. Uff! Trochę tego jest. I za każde z tych przedsięwzięć zgarnia konkretną sumkę.
Krótko mówiąc czego się Basia nie dotknie – zamienia się w złoto. Kurdej-Szata ma jednak pewną słabość…męża.
Od początku swojej kariery Basia próbuje ciągnąć w górę swojego Rafała Szatana. Jej mąż jednak w programach, które ona prowadzi mógł być, co najwyżej uczestnikiem np. "The Voice of Poland”. Jego kariery nie poprawiła też mała rola w ”M jak miłość”, czy krótki udział w ”Tańcu z gwiazdami”. Dysproporcja umiejętności i popularności jest ogromna - Rafał odpadł już w drugim odcinku, a Basia w najbliższy piątek będzie walczyła o Kryształową Kulę. Złośliwi twierdzili nawet, że i rolę w serialu i w tanecznym show załatwiła Rafałowi żona.
Małżeństwo Szatanów gościło w ostatnim odcinku programu Krzysztofa Ibisza „Demakijaż”. Basia potwierdziła tam to, czego wszyscy się domyślali.
Ja więcej zarabiam. Po prostu mam więcej projektów. Ale jeśli robimy coś razem, to mamy taką samą stawkę - zdradziła.
Krzysztof Ibisz podchwycił temat postanowił dowiedzieć się, na co para zamierza wydać krocie zarobione przez małżonków. Okazuje się, że ich cel jest bardzo przyziemny.
Inwestujemy przede wszystkim w naszą córkę, ale ostatnio też rozważamy, czy znowu się nie przeprowadzić - wyznała aktorka.
Myślicie, że Rafał długo jeszcze zniesie życie w cieniu żony?
Monika Łaguna
fot. Instagram/kurdejszatan
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie