
Najnowsze zdjęcie prezydenta błyskawicznie stało się hitem internetu. Czy zarzuty stawiane przez internautów rzeczywiście są słuszne?
Andrzej Duda zaliczył kolejną wpadkę. Kilka dni temu napisał w kondolencyjnym poście, że młodzież nie zna piosenek Krzysztofa Krawczyka, co nie do końca okazało się prawdą. Wczoraj natomiast ponownie stał się bohaterem memów i żartów. Powodem stało się zdjęcie umieszczone na facebookowym profilu Kancelarii Prezydenta, na którym widać polityka w maseczce rozmawiającego przez telefon z królem Jordanii.
Prezydent Andrzej Duda rozmawiał telefonicznie z królem Jordańskiego Królestwa Haszymidzkiego Abdullahem II. Prezydent RP złożył na ręce monarchy gratulacje i najlepsze życzenia z okazji przypadającej 11 kwietnia setnej rocznicy powstania Jordanii - czytamy we wpisie.
Internauci szybko zauważyli, że stacjonarny aparat nie ma podłączonego kabla. Sieć z miejsca zalała fala kpiarskich komentarzy. Jedna z internautek napisała pod zdjęciem:
Strasznie ciężko rozmawiać przez odłączony telefon, ale na szczęście mamy Prezydenta, który jest ponad to. Cieszy jednak, że w końcu i władza stosuje się do obowiązku noszenia maseczek (choć wiemy przecież, że prezydent nie lubi) - jak widać jest to szczególnie ważne w przypadku rozmów telefonicznych. Dobrze też wiedzieć, że Prezydent działa i jest aktywny w tak trudnych dla nas czasach - nie wiedzieliśmy gdzie jest, a on - po prostu - był przy telefonie. Co za ulga.
Teorie internautów postanowił sprostować rzecznik prezydenta, Błażej Spychalski, który wyjaśnił na Twitterze:
Po pierwsze tego typu rozmowy przeprowadza się wspólnie ze współpracownikami przebywającymi w tym samym pomieszczeniu. Stąd maseczka. Co do drugiego "newsa" to może trudno to sobie wyobrazić, ale ten telefon może być także podłączony do linii z boku aparatu.
Internauci w odpowiedzi napisali, że prezydent używa niezwykle anachronicznego aparatu, którego nie można nawet kupić na Allegro, nie mówiąc już o zwykłych sklepach. Inni natomiast snuli domysły, zastanawiając się nad tym, czy może Andrzej Duda w tym momencie nie rozmawiał, ale jedynie pozował do zdjęcia. Jak uważacie, kto w tym sporze ma rację?
fot. Facebook.com/Kancelaria Prezydenta
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie