Reklama

Jakie powikłania po COVID-19 ma Aleksander Kwaśniewski?

14/05/2021 06:52

Była para prezydencka ciężko przeszła chorobę. Teraz oboje z małżonków mają powikłania. Jakie są objawy?

Aleksander Kwaśniewski i jego żona Jolanta Kwaśniewska zachorowali na COVID-19 podczas pobytu u siostry byłego prezydenta w Szwajcarii. Zostali zmuszeni zostać tam przez kilka miesięcy. Objawy nasiliły się do tego stopnia, że polityk znalazł się w szpitalu. Przez dwa tygodnie walczył z gorączką wynoszącą 39 stopni. Tak o swoim stanie mówił na początku marca:

Poprawia się, ale to długo idzie. Ciężko jest, bo to długotrwałe choróbsko. Jesteśmy świadomi, że skutki tej choroby będziemy odczuwać jeszcze bardzo długo. Ale myślimy, że najgorsze już za nami. Choć męczący kaszel wciąż nie pozwala normalnie funkcjonować, to przede wszystkim ustała gorączka - przekazał "Super Expressowi".

 

Jakie powikłania po COVID-19 ma Aleksander Kwaśniewski?

Niestety, wciąż nie wrócił do pełni sił. Pojawiły się poważne powikłania.

Można powiedzieć, że trwa to dziś. Fizyczne osłabienie jest trudne do przezwyciężenia. Skutkiem przebytej choroby była także mgła mózgowa. Na szczęście uporałem się z nią szybciej niż z powrotem do fizycznej formy sprzed choroby - relacjonował w "Fakcie".

Mgła covidowa objawia się poważnymi zanikami pamięci. Stan ten może utrzymywać się przez długi czas po wyzdrowieniu.

Czasami doskonale wiedziałem, że kogoś znam, albo gdzieś byłem, a nie mogłem przypomnieć sobie nazwiska czy miejsca. Wiedziałem, że posiadam informację na jakiś temat, a nie mogłem sobie przypomnieć - wyjaśniał prezydent.

ZOBACZ: Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy pokazali unikatowe zdjęcia ze ślubu

Z kolei Jolanta Kwaśniewska po przebyciu choroby miała zupełnie innego rodzaju powikłania.

Moja żona w efekcie zachorowała na zapalenie nerek i ciągle ma problemy z alergią.

Państwo Kwaśniewscy starali się przestrzegać wszelkich zaleceń i obostrzeń, a jednak nie zdołali ustrzec się przed zakażeniem koronawirusem.

Bardzo się izolowaliśmy przez cały czas w nadziei, że doczekamy się szczepienia. Uważam, że prowadziliśmy się bardzo sensownie, mądrze. Nie ruszaliśmy się nigdzie bez maseczek. Często nosimy rękawiczki. Dezynfekujemy te rzeczy, których mógł ktoś dotykać. Zakupy zostawiamy na zewnątrz, na balkonie - przekazała była prezydentowa.

Pamiętajmy o tym, że choć zachorowalność na COVID maleje, pandemia wciąż jest realnym problemem. Uważajmy więc na siebie!

fot. screeny/YouTube.com

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Renata - niezalogowany 2021-05-15 06:13:49

    Dużo zdrowia... będzie dobrze ????????

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do