
Marek Kondrat był dwukrotnie żonaty. Z obecną małżonką, Antoniną Turnau, jest w związku małżeńskim od dziewięciu lat. Z pierwszą żoną, Iloną, rozwiódł się w 2009 roku. To był ważny czas dla obojga. Wiadomo, co między nimi zaszło. Dlaczego jego pierwsza żona miała dość?
Marek Kondrat poznał Antoninę Turnau, kiedy była dzieckiem. Jej ojciec, Grzegorz Turnau, był wówczas przyjacielem aktora. Antonina chciała zostać żoną Kondrata, będąc jeszcze w liceum. Jak donosił "Fakt", nie ukrywała fascynacji dojrzałym mężczyzną.
O ich związku po raz pierwszy zaczęto pisać w 2013 roku. Rok wcześniej natknęli się na siebie podczas festiwalu filmowego Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym. Antonina pracowała wówczas jako dziennikarka w TVP2. Podczas festiwalu kręciła materiał do magazynu "Wszystko w kulturze". Niedługo potem została zatrudniona jako specjalistka do spraw PR w prowadzonej przez aktora firmie winiarskiej. "Na żywo" poinformowało wtedy, że dla Marka Kondrata zakończyła związek z synem milionera, Arkadiuszem Likusem.
Ślub Antoniny i Marka odbył się w 2015 roku i wzbudził medialną sensację. To przede wszystkim za sprawą dużej różnicy wieku pomiędzy małżonkami. Antonina Turnau jest młodsza od swojego męża o 37 lat. Co ciekawe, Marek Kondrat jest dużo starszy również od jej ojca, Grzegorza Turnaua - dokładnie o 17 lat. W 2018 roku na świat przyszła ich córka Helenka.
Antonina jest drugą żoną Marka Kondrata. Z pierwszą żoną, Iloną Ludgardą Gagajek, z którą pobrał się w 1972 roku, aktor ma dwóch synów. Starszy Mikołaj próbował swoich sił w aktorstwie. Wystąpił z ojcem w filmie "Słodko gorzki" oraz w serialu TVP "Pokój 107". W końcu jednak postanowił prowadzić sieć sklepów z winami. Młodszy z braci, Wojciech, poświęcił się karierze muzycznej - pracuje w Filharmonii Warszawskiej.
ZOBACZ: Marek Kondrat o późnym ojcostwie: Zostałem ojcem w wieku, kiedy inni byli dziadkami
Po latach wspólnego pożycia drogi życiowe Marka oraz Ilony zaczęły się rozchodzić. Kondrat porzucił aktorstwo i poświęcił się pracy w branży winiarskiej. Jego żona miała dość dotychczasowego życia. Założyła w Warszawie studio jogi i skupiła się na rozwijaniu swojej nowej działalności. W końcu postanowiła rozstać się z mężem. Do rozwodu doszło w 2009 roku.
Kilka lat później Antonina wpadła na pomysł, aby była żona jej męża udzielała lekcji jogi podczas wycieczek po winnicach. Liczyła na przyciągnięcie nowych klientów.
Spytała Mikołaja, czy warto porozmawiać z jego matką (...). Ten po namyśle stwierdził, że to dobry pomysł, by zbliżyć rodzinę. Ilona długo zastanawiała się, czy przyjąć ofertę. Doszła jednak do wniosku, że na wspólne wyjazdy i pracę z eksmałżonkiem i jego młodą żoną nie jest jeszcze gotowa - donosił tygodnik "Na żywo".
Wcześniej Ilona stwierdziła, że należy żyć chwilą obecną i nie oglądać się za siebie. Tej zasady stara się trzymać.
fot. KAPiF, YouTube.com
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale czego miała dość ?
A to już musisz się domyslec.o od idiotow dziennikarzy się nie dowiesz
czytanie nie boli , pisze że zrezygnował z aktorstwa i zaczął produkować wina . I tego miała dość bo pewnie ciągle był narąbany tą degustacją swoich wyrobów.
Miała dosc bo w gaciach miał pusto czy był za stary
Wypociny pseudo dziennikarzy
Coraz niższy poziom pisaczy artykułów. Zapominają o czym mieli pisać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
jakis nie dokończony ten artykuł " miała dość" czego , kogo
Tak jak większość komentarzy w których tytuł niema nic wspólnego z treścią
Samej siebie, bo przecież te pseudo celebrytki mają nierówno pod sufitem i wciąż mają czegoś dosyć. Może to i lepiej jakby miały nadmiar zamiast dosyć. W każdym razie miała dosyć i odeszła Zabrała ze sobą owo " dosyć" i poszła w jogę. Jeszcze trochę i też będzie miała dosyć
To która żona i kiedy odeszła?
Ale która odeszła? Pierwsza - to wszyscy wiedzą. Druga też? Reklamy rozpraszają.....
Brak zakonczenia. Co z Antonina? Ktora zona miala dosc i czego ....
Złe zredagowany artykuł zrobiony dla reklam czy wprowadzania zamętu?
Oczywiście, że zamętu, bo gdyby Antonina miała dosyć to nikt by się nie zdziwił, ale pierwsza co poszła w jogę to co innego Znudził jej się taki statyczny dziad i poszła ćwiczyć. Wkrótce też będzie miała dosyć ale o tym już nie przeczytamy. Kupa śmiechu, co kogo obchodzi co się znudziło pierwszej żonie Bo druga to już inna para kaloszy, kolejka musi być zachowana.
Tylko debil mógł napisać taki artykuł. Gratuluję.
Toż te artykuły piszą tylko debile.
Głupki ile razy to drukują,dyplomy pewnie dziennikarskie zdobyli na Humanum pisowskim
Ciekawe jak się nazywają ci co czytają????
To określ się...
Zaczynając czytać, nie wiesz w jakie g..o brniesz:)
NIE MA Filharmonii Warszawskiej. Jest FILHARMONIA NARODOWA! "Pracuje w Filharmonii" - czyli co robi? konserwuje parkiet? układa partyturę na pulpitach? czy gra w orkiestrze FN?
ta Ilona ładniejsza od Turnał , serio
" w życiu ożeniłem się dwa razy, dwa razy NIEUDANIE!....Pierwsza żona, ode mnie, ODESZŁA!, a druga, NIE ODESZŁA!!! "... " Ani Mru Mru ", tak bez związku, prawie.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.