
Wstrząsające wrażenie robią nagrania z Sylwią Peretti za kierownicą i jej synem na fotelu pasażera. "Miłość do samochodów wyssał z mlekiem matki" - wyznała w szokującym wideo.
W sobotę 15 lipca 2023 roku w wypadku samochodowym zginął Patryk Peretti, syn Sylwii Peretti z programu "Królowe życia". Jego poruszający się z ogromną prędkością samochód wypadł z trasy przy moście Dębnickim w Krakowie, po czym przewrócił się na dach. Wraz z 24-latkiem jechali jego trzej koledzy - wszyscy zginęli na miejscu.
Powszechnie wiadomo, że syn podzielał swoją pasję do szybkiej jazdy wraz ze swoją mamą. Sylwia Peretti zdawała sobie sprawę, że hobby Patryka wiązało się z ogromnym niebezpieczeństwem, zarówno dla niego samego, jak i osób postronnych. Otwarcie o tym mówiła.
Mój młody ma jedną dużą wadę, że zamiast jechać faktycznie na tor się wybawić, to niestety śmiga po mieście. Robi to, co ja kiedyś. To zaje*iście głupio, no bo mi prawko zabrali przy 98 punktach - wyznała w wywiadzie dla kanału YouTube Hi_5.
Pojawiło się również nagranie, które wykorzystano w programie "Królowe życia". Widać na nim kierowane przez celebrytkę auto, w którym obok niej na fotelu pasażera siedział jej lekko zaniepokojony syn. Samochód szarżuje z piskiem opon po specjalnym torze wyścigowym. Sylwia Peretti opowiedziała w programie o tym, w jaki sposób mały Patryk został fanem motoryzacji.
Miłość do samochodów odziedziczył po mnie i po swoim tacie, ale ze mną był cały czas, w związku z czym wyssał z mlekiem matki wszystko co jest związane z motoryzacją. Jak miał dwa latka, brałam już go na zloty, gdzie jeździliśmy ze znajomymi i cały w pampersie urąbany od gumy, od smaru przynosił mamusi opony, znajomym opony. Petarda, widok takiego bąka. I tak do dziś, tylko teraz sam się bawi też - tłumaczyła w programie mama chłopaka.
Już w 2016 r. pochwaliła się filmikiem, na którym widać, jak z ogromną prędkością pędzi prawdopodobnie po autostradzie lub drodze szybkiego ruchu. W tym czasie licznik na desce rozdzielczej wskazywał aż 270 km/h. W odpowiedzi na komentarz internauty dała do zrozumienia, że na większą prędkość ma założoną blokadę, choć zamierza to zmienić.
ZOBACZ: Syn Sylwii Peretti kierował autem pod wpływem alkoholu? Szokujące ustalenia tabloidu
Jeszcze limit. Ale już niedługo - przekazała.
fot. Instagram/sylwia_peretti, KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten filmik mówi wszystko. Akceptacja, a wręcz zachęcanie matki do łamania przepisów drogowych pozostawiło swoje żniwo.