Reklama

Tomasz Komenda ma nowotwór. Stan milionera jest poważny

03/04/2023 06:00

Anna Walter ujawniła, że jej były partner, z którym walczy o alimenty dla dziecka jest poważnie chory. Podała szczegóły i wyznała, jak w tej sytuacji zachowała się w sądzie.

Od kilku dni pół Polski żyje walką pomiędzy Anną Walter a Tomaszem Komendą o alimenty dla ich synka. Tomasz Komenda za niesłuszne skazanie i 18-letni pobyt za kratkami otrzymał zadośćuczynienie i odszkodowanie w wysokości prawie 13 milionów złotych. Niedługo wcześniej związał się z poznaną przez internet mamą dwójki dzieci i oświadczył się jej. Wkrótce na świat przyszła ich pociecha - mały Filip. Następnie Tomasz rozstał się ze swoją partnerką. W zeszłoroczne wakacje wyprowadził się.

 

Tomasz Komenda ma nowotwór

Anna Walter przekazała, że jej były partner nie zamierzał płacić alimentów, więc oddała sprawę do sądu. Sąd nakazał pozwanemu comiesięczne uiszczanie kwoty w wysokości 4500 zł. Tomasz Komenda nie chce się na to zgodzić. Zapewnia jednak, że chciałby odnowić relacje z synem.

 

Anna Walter wydała obszerne oświadczenie, w którym opisała kulisy całej sprawy. Twierdzi, że nie miała z czego się utrzymać, tymczasem jej narzeczony prowadził rozrzutne życie i nie bardzo przejmował się tym, co dzieje się z nią oraz jej dzieckiem. Więcej, bywał nawet agresywny.

 

Nie miałam na żłobek, opłaty czy mieszkanie. Kiedy Tomek wydawał pieniądze na kupno apartamentów, które stoją puste lub zamieszkują tam członkowie rodziny, na narkotyki i alkohol, kiedy rozdawał pieniądze na lewo i prawo wszystkim swoim kolegom, jego syn mieszkał w zadłużonym mieszkaniu obrośniętym grzybem. Bo Tomek zostawił mnie ze wszystkimi problemami. Po prostu przestałam mu być potrzebna - wyznała.

 

Ujawniła również, że Tomasz Komenda jest poważnie chory na nowotwór. Przedstawił na tę okoliczność niepowtarzalne dowody.

ZOBACZ: Anna Walter ujawniła przerażające fakty o Tomaszu Komendzie: Groził uprowadzeniem dziecka. Wydawał pieniądze na narkotyki, alko i koleżanki

 

Złożyłam zawiadomienie na policję, bo groził uprowadzeniem dziecka, które jednak w późniejszym czasie wycofałam ze względu na poważną chorobę Tomka. W sądzie przedstawił, że ma nowotwór z przerzutami i brak szans. Nie chciałam mu niszczyć ostatnich dni życia, prosiłam go i błagałam tysiąc razy, żebyśmy się polubownie dogadali - przekazała.

 

Na razie wygląda na to, że spór alimentacyjny pomiędzy byłymi będzie miał swój ciąg dalszy.

fot. KAPiF, mat. pras./ Kino Świat

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    lara - niezalogowany 2023-04-04 11:52:42

    niech robi na co ma ochote!zostawcie go w spokoju!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Wandzia - niezalogowany 2023-04-07 18:11:41

    No właśnie zostawili go w spokoju i co ? I Sodówka uderzyła do głowy. Państwo takie osoby powinno szczególnie zadbać a nie wypłacili pieniądze i zostawili samych sobie. Chłop nie ma pojęcia o rzeczywistości. Dostał forsy i wydaje na co popadnie a mógł na tym jeszcze zarobić

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Stefek - niezalogowany 2023-04-07 18:07:25

    Taaa,raczej powinien zainwestowac . Z samego oprocentowania takiej kwoty, będzie miał luksusowe życie a takie wydawanie na lewo i prawo, parę lat i po pieniądzach.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do