Reklama

Syn Krzysztofa Krawczyka nie dostanie spadku. Spadek otrzyma żona piosenkarza

14/05/2021 06:58

Po emisji drugiej części reportażu "Uwagi" pojawia się szereg pytań dotyczących relacji Krzysztofa Igora Krawczyka z ojcem i macochą. Czy oboje celowo unikali z nim kontaktu? Czy z to z tego powodu Ewa Krawczyk blokowała mu kontakt z ojcem? Dlaczego nie został uwzględniony w testamencie?

W pierwszej części reportażu pokazano, w jakich katastrofalnych warunkach żyje chory na epilepsję Krzysztof junior. W wyniku wypadku, który spowodował jego ojciec stał się osobą niepełnosprawną. Obecnie stara się żyć ze skromnej renty. Próbował procesować się z ojcem o alimenty, ale sprawę zamknięto kiedy piosenkarz zmarł.

Część druga materiału jest jeszcze bardziej szokująca. Krzysztof junior przyznał, że jego macocha Ewa Krawczyk regularnie uniemożliwiała mu kontakt z ojcem. Mimo to cały czas go kochał i tęsknił za nim.

Chciałbym chociaż, żeby można było się z nim spotkać… Tak normalnie, a nie gdzieś tam, że ja go widzę w internecie czy telewizji. [Ostatni raz] widziałem się z nim w maju zeszłego roku - wyznał ze smutkiem.

Rafał Królikowski, adwokat Krzysztofa juniora, uważa, że gwiazdor nie był zbytnio zainteresowany losem syna.

W tym momencie jedyną rodziną, która mogłaby wziąć pod swoją opiekę pana Krzysztofa, jest jego ojciec Krzysztof Krawczyk. Nie wiem, czy pan Krzysztof Krawczyk chce być świadomy, w jakich warunkach żyje jego syn. Wydaje mi się, że to jest odtrącanie tej świadomości cały czas od siebie i celowe niebranie odpowiedzialności za jego życie - przekazał mecenas w styczniu tego roku.

Dziennikarz "Uwagi" TVN jakiś czas przed śmiercią piosenkarza postanowił się z nim skontaktować. Gwiazdor nie odbierał telefonu. Zadzwonił więc do Ewy Krawczyk, która początkowo oznajmiła, że mąż jest niedostępny. W końcu jednak ujawniła prawdę.

Żona piosenkarza nie chciała rozmawiać o sprawach Igora Krzysztofa, twierdząc, że problem jest prywatną sprawą ich rodziny. (...) Powiedziała wprost, że nie skontaktuje nas z Krzysztofem w sprawie Igora, bo piosenkarz daje jej znak ręką, że nie chce o tym rozmawiać - usłyszeliśmy w reportażu.

PRZECZYTAJ TEŻ: Ujawniono majątek Krzysztofa Krawczyka. Co w testamencie otrzymała żona artysty?

Po śmierci ojca Krzysztof junior znalazł się w sytuacji patowej. Nie wie, co czeka go w przyszłości.

Czuję się jak na lodzie. Załamany jestem po prostu. Trzeba to jakoś przetrwać, trzeba jakoś żyć i nie wiem, co zrobić. Mieszkanie, opłaty i niepełnosprawność. To są urzędowe sprawy, na których ja się nie znam. Jeszcze w tej sytuacji trudniej mi jest, bo załamanie z tym, że taty nie ma. Nawet jeżeli bym się z nim nie widział, ale byłaby świadomość, że on żyje. A teraz? Mama umarła dziesięć lat temu, teraz tata umarł. Kto został? - pytał załamany.

 

Syn Krzysztofa Krawczyka nie dostanie spadku po ojcu

Po zakończeniu reportażu prowadzący program podał, że dziennikarze "Uwagi" dotarli do testamentu Krzysztofa Krawczyka. Okazało się, że piosenkarz nie uwzględnił w nim syna. Spadek po gwiazdorze ma otrzymać jego żona.

Tymczasem Ewa Krawczyk zdobyła się na niespotykane wyznanie dotyczące swojego pasierba.

Ja byłam o niego również zazdrosna. Bo zabierał mi męża. O wszystko byłam zazdrosna - wyznała szczerze podczas rozmowy z Agatą Młynarską.

fot. screeny/ Uwaga TVN, Superstacja, Facebook.com/Krzysztof Krawczyk

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Anna z Krakowa - niezalogowany 2021-05-14 13:11:43

    moja macocha podsunela mojemu tacie testament na jej korzysc ,jako swiadkow podajac jej dwoch znajomych,a ja zostalam z testamentem notarialnie sporzadzonym w rekach. Niestety sad dal wiare macosze. Nie bylo wydziedziczenia mnie ale dostalam zachowek tylko . Macocha po dwoch latach wyszla za maz za swiadka ,ktory rzekomo byl przy testamencie .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    alberto - niezalogowany 2021-05-14 14:44:41

    Nie muszę być prawnikiem, żeby wiedzieć o co chodzi.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do