
Do zdarzenia doszło wczoraj około północy. Michał M. wraz z innym mężczyzną został przewieziony do izby zatrzymań. Muzyk przyznał się do winy.
Mata to obecnie najpopularniejszy raper w Polsce. Jego hity "Patointeligencja" oraz "Patoreakcja" to hity, które mają wiele milionów odtworzeń na YouTubie. Zaistniał również jako autor popularnego wśród młodzieży cytatu "Jacek Kurski ch*j ci w dziąsło". Zwieńczeniem jego sukcesu była kampania reklamowa sieci McDonald's, w której wziął udział. Jego ojcem jest Marcin Matczak, znany z licznych wypowiedzi dla mediów prawnik oraz profesor Uniwersytetu Warszawskiego.
Radio RMF FM poinformowało, że w dniu wczorajszym około północy policjanci na jednej z ulic Górnego Mokotowa zauważyli nerwowo zachowujących się dwóch młodych mężczyzn w wieku 21 i 24 lat. Kiedy patrol podjechał bliżej, mężczyźni chcieli rzucić się do ucieczki. Po wylegitymowaniu funkcjonariusze odkryli, że delikwenci posiadają narkotyki. U Michała M. (Maty) zabezpieczono 1,5 grama narkotyku, zaś u 24-latka 0,5 grama.
Chodzi o susz koloru brunatno-zielonego, marihuana. W chwili obecnej jest osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Będą wykonywane czynności z jego udziałem - poinformowała tvp.info mł. asp. Iwona Kijowska, oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa II.
Obaj zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnej izby zatrzymań, w której spędzili noc. Następnie przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia, po czym zostali zwolnieni. Grozi im kara do trzech lat pozbawienia wolności. Tymczasem McDonald's wydał oświadczenie, w którym przekazano, że raper już nie reklamuje produktów sieci. Kampania reklamowa z jego udziałem zakończyła się w listopadzie zeszłego roku.
ZOBACZ: Raper Mata do prezesa TVP: Je*ać Telewizję Polską, Jacek Kurski - ch*j ci w dziąsło!
W czasie, kiedy policja zatrzymała Matę, jego ojciec Marcin Matczak padł ofiarą oszustwa, tzw. spoofingu. Prawnik otrzymał telefon, w którym zmodulowany głos poinformował go o rzekomej śmierci syna.
Dziś około 21.00 dostałem telefon z numeru 800 808 808 (infolinia CBA) z informacją, że mój syn nie żyje. Oczywiście Michałowi nic nie jest. Po krótkim zdenerwowaniu tym telefonem uznałem, że jest on dobrym powodem, by nadal robić to, co dotychczas, tylko bardziej - przekazał na Twitterze.
fot. Facebook.com/MATA :-P, Instagram/mamsmakanamaka
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie