W nagraniu telewizyjnym można zobaczyć operację usunięcia guza mózgu u aktora, który cały czas był przytomny i odpowiadał na pytania.

Paweł Królikowski był bohaterem jednego z odcinków programu "Neurochirurg" TVN, który ukazuje kulisy pracy profesora Mirosława Ząbka i jego zespołu w Szpitalu Bródnowskim w Warszawie. Medycy zajmują się skomplikowanymi operacjami mózgu.
W programie pokazano szczegóły operacji aktora oraz jego wypowiedzi. Paweł Królikowski cierpiał na nowotwór mózgu. Objawy pojawiły się podczas jazdy samochodem. Nagle zaczęło dziać się coś niedobrego, Paweł Królikowski nie mógł się wysłowić. Tak wspomina ten moment wdowa po aktorze, Małgorzata Ostrowska-Królikowska:
Powiedziałam, zjedź na bok, wezwałam karetkę pogotowia, przyjechali błyskawicznie. Powiedzieli, że zabierają Pawła na najbliższy oddział neurochirurgiczny i tam się nim zajmą.
U aktora zdiagnozowano tętniaka czaszkowego. Okazało się, że nowotwór umiejscowiony jest w pobliżu ośrodka mowy.
Nie dość, że to jest ośrodek mowy, to jeszcze ten guz jest, jaki jest, czyli bardzo chętny do odnawiania się (...) Nie będę udawać rycerza. Wiem, że człowiek jest po prostu słaby i delikatny, chromy, ale spróbujemy to przetrwać - mówił aktor przed operacją.
W trakcie pracy chirurgów Paweł Królikowski cały czas zachowywał przytomność.
W czasie operacji będzie pan obudzony, żeby można było z panem rozmawiać, żeby z dużą dokładnością będziemy w stanie wyznaczyć, gdzie położony jest ten ośrodek mowy, żeby go w żaden sposób nie uszkodzić - poinformował pacjenta prof. Ząbek.
Po zabiegu aktor miał problemy z dojściem do siebie. Nie był w stanie policzyć do 10. Tętniak został usunięty, zaś stan zdrowia aktora na kilka lat wrócił do normy.
Na początku maja nie przyjechałem do was na spotkanie. Okazało się, że moje zdrowie nie było okej. Musiałem więc coś z tym zrobić, spotkałem ludzi w Szpitalu Bródnowskim, w szpitalu koło Zgierza i tam mi uratowali życie, uratowała mi życie moja żona i uratował mi życie mój profesor Ząbek i okazało się, że mogę żyć, że mogę z wami się spotykać - mówił wówczas w rozmowie z "Faktem".
Jednak w 2019 roku pojawiły się komplikacje. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia aktor trafił ponownie do szpitala, gdzie poddano go kolejnej operacji neurochirurgicznej. Zmarł 27 lutego 2020 roku w wieku 58 lat.


fot. Instagram.com/antek.krolikowski, malgorzata_ok
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie