
Monika Jarosińska dwa lata temu przeszła zabieg usunięcia tętniaka mózgu. W rozmowie z Wideoportalem opowiedziała o tym, jak czuje się obecnie. - Sytuacja jest już dawno opanowana. Co pół roku miałam kontrolę. Teraz czeka mnie ostatnia, ja ją nazywam, "kontroleczka". Jest wszystko w porządku, jestem czerstwa, zdrowa i niech tak zostanie - wyznała. Monika Jarosińska skończyła w tym roku 40 lat. Uważa, że druga połowa życia jest ciekawsza niż pierwsza. - Nie ukrywam swojego wieku. Nie ukrywam, że korzystam z zabiegów medycyny estetycznej, ale nie aż tak, że moja twarz nie jest do siebie podobna. Nie mam problemu, że czas upływa. Na starość zaczęłam się bardziej lubić - przyznała artystka. fot. Instagram/monika_jarosinska
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie