Reklama

Michalina Łabacz: Zobaczyłam zwiastun w telewizji, zamarłam, zrobiło mi się gorąco

05/04/2017 01:57

25-letnia aktorka do dzisiaj przeżywa traumę, jaką była dla niej praca na planie dramatu "Wołyń". Wspomina ten okres jako prawdziwą szkołę życia.

Dzięki niezwykle trudnej do zagrania postaci Zosi w ekspresowym tempie dojrzała i stała się kobietą. Związana jest ze swoją bohaterką do tego stopnia, że kiedy widzi zwiastun filmu w telewizji, czuje się nieswojo. Udział w produkcji Wojtka Smarzowskiego był jej marzeniem. Przyznała, że reżyser nigdy nie chwali swoich aktorów, ale zawsze zapewnia im odpowiedni komfort i bezpieczeństwo pracy na planie. Teraz dla odmiany Michalina chciałaby zagrać rolę współczesną, chętnie w komedii, bo lubi zawodowe wyzwania.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama
Reklama
Wróć do