Reklama
Martyna Wojciechowska została potrącona przez samochód w Bejrucie (WIDEO)
13/09/2020 08:00
Podczas najnowszej wyprawy podróżniczki do Libii doszło do incydentu. W trakcie nagrywania relacji na ulicy w Bejrucie, została potrącona przez przejeżdżający samochód.
Martyna Wojciechowska jest zawsze tam, gdzie dzieje się coś ważnego. Tym razem wybrała się do Bejrutu w Libanie, aby nakręcić kolejny odcinek do programu "Kobieta na krańcu świata". Na początku sierpnia w Bejrucie wydarzyła się ogromna tragedia. W porcie wybuchła składowana tam saletra amonowa. Zginęło wówczas 190 osób, zaś 6,5 tysiąca zostało rannych. Została zniszczona duża część tego 2-milionowego miasta.
Podczas pobytu Martyny wydarzyło się następne nieszczęście.
JESTEŚMY WŁAŚNIE W BEJRUCIE z kamerą programu KOBIETA NA KRAŃCU ŚWIATA. I jesteśmy naocznymi świadkami kolejnej tragedii, która dotyka LIBAN. Zaledwie miesiąc po wybuchu materiałów łatwopalnych w tutejszym porcie, w którym zginęło co najmniej 190 osób, a tysiące zostało rannych, doszło dziś do kolejnego nieszczęścia. Stanął w płomieniach magazyn opon i ropy naftowej. Całe miasto jest w oparach dymu i kurzu... - relacjonowała dziennikarka na Instagramie.
Po tych wydarzeniach Martyna Wojciechowska miała nadzieję, że to już koniec złych przeżyć. Niestety, myliła się. Kiedy nagrywała relację telefonem komórkowym, doszło do przykrego incydentu.
Dzisiejszy dzień na planie programu "Kobieta na krańcu świata" w miarę spokojny... - zaczęła nagranie dziennikarka.
Jednak w tym momencie została zahaczona przez wyjeżdżający samochód. Zdążyła jednak dokończyć relację.
Miał być, ale pan mnie potrącił samochodem. Moja wina, źle szłam. W każdym razie w miarę spokojny, chociaż w Libanie, w Bejrucie generalnie niespokojnie, czuć tę atmosferę napięcia i tragedii, które wydarzyły się jedna po drugiej. To będzie momentami smutny odcinek, ale wierzę, że bardzo bardzo potrzebny.
Wygląda na to, że podróżniczce nic się nie stało. Zdecydowanie trzeba uważać na ulicy w każdym mieście i w każdym miejscu, nawet tym, które z pozoru wydaje się bezpieczne.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Martyna Wojciechowska padła ofiarą oszustwa. Teraz przestrzega innych!
Nie jest to pierwsza wizyta Martyny Wojciechowskiej w Libanie. Poprzednio nakręciła tam odcinek swojego programu, w którym przedstawiła Ghadę. To kobieta, która uciekła do Libanu z Syrii, gdzie była nauczycielką. Teraz pomaga dzieciom i innym kobietom.
Martyna kończy obecnie zdjęcia do 12 sezonu "Kobiety na krańcu świata". Wiadomo, że do tej pory nakręciła odcinek w Bangladeszu, ale w związku z pandemią musiała przerwać zagraniczne wyjazdy. Nowa edycja jest już jednak zaplanowana do emisji w TVN na koniec października bieżącego roku.
fot. Instagram/martyna.world
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie