Reklama

Maja Sablewska wyrzucona z telewizji przez Kubę Wojewódzkiego? Poryczałam się

16/10/2021 07:57

Po latach wróciła do nieprzyjemnego dla niej okresu. Wyznała, że musiała odejść z programu "X Factor", bo tak chciał nieprzychylny jej wówczas Kuba Wojewódzki.

Maja Sablewska przez lata pracowała jako menadżerka gwiazd. Najbardziej znana jest z prowadzenia interesów Dody, z którą rozstała się w 2009 roku. Zaraz potem podjęła na krótko współpracę z Edytą Górniak oraz Mariną Łuczenko. Obie panie zerwały współpracę w momencie, kiedy Maja zaczęła występować jako jurorka w nowym muzycznym talent show TVN "X Factor". Największą gwiazdą programu był Kuba Wojewódzki.

 

Maja Sablewska wyrzucona z telewizji przez Kubę Wojewódzkiego?

Już wówczas media podawały, że Sablewska i Wojewódzki są ze sobą skonfliktowani i nie potrafią się porozumieć. Była menadżerka wytrwała w show zaledwie przez jeden sezon. Teraz w rozmowie z Żurnalistą wróciła do tamtych czasów. Wyjawiła, że została usunięta z show za sprawą Wojewódzkiego.

Pamiętam taki moment, kiedy poszłam do gabinetu Edwarda Miszczaka (dyrektor programowy TVN - przyp. red.) po "X Factorze", po pierwszej edycji, która była ogromnym sukcesem, i usłyszałam, że nie będzie mnie w kolejnej edycji, ponieważ mój kolega, Kuba Wojewódzki, sobie tego nie życzy. To było grube. Powiedziałam, że ja tego w ogóle nie akceptuję, że ja tego w ogóle nie rozumiem. I oczywiście za tym szły inne rzeczy, o których już mówić nie mogę.

Przyznała, że bardzo tę decyzję przeżyła. Na szczęście szybko się otrząsnęła.

 

ZOBACZ: Maja Sablewska zmieniła zdanie o Szpaku: Jest sobą i ma ogromne poparcie ludzi

Najpierw się poryczałam, a potem się wzięłam do roboty.

Postanowiła zostać stylistką i po jakimś czasie otrzymała swój autorski program na antenie TVN Style - "Sablewskiej sposób na modę", który w pewnym sensie zdecydował o jej sposobie na życie. Natomiast do współpracy z artystami już nigdy nie wróciła.

 

ZOBACZ WIDEO:

 

Artyści, z którymi pracowałaś, mogą powiedzieć o tobie wszystko, nawet to, co nie jest prawdziwe. A ja nic. Mój profesjonalizm mi tego zabrania. Ja sama sobie te zasady ustaliłam i wiedziałam, że nie mogę powiedzieć tego, co wiem, a co by mogło naprawdę tym artystom zaszkodzić.

Rzeczywiście, zarówno Doda, jak i Edyta Górniak wypowiadały się o swojej dawnej menadżerce wyjątkowo krytycznie. Natomiast Maja Sablewska nigdy nie powiedziała o nich nic negatywnego, czym udowodniła swoje profesjonalne podejście do zawodu.

fot. TVN/mat. pras.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Wideoportal.TV




Reklama
Wróć do