
Karolina Gilon na przemian chudnie i tyje. Przyznała się również do operacji plastycznej biustu i zdradziła pozostałe sekrety swojej urody.
Karolina Gilon, jak sama przyznaje, zmienia się nieustannie. Odkąd w 2015 roku wystąpiła w "Top model", przeszła spektakularną metamorfozę. Schudła dzięki temu, że zawzięcie ćwiczy na stali treningowej schudła. Przyczyną utraty wagi jest również chorobą jelit - SIBO, na którą Karolina cierpi od lat.
Teraz akurat schudłam. To jest skutek uboczny choroby, którą leczę i jestem na takiej restrykcyjnej diecie i przez to chudnę. Też dużo trenuję, więc utrata wagi przy tym też jest jakby oczywista - wyznała w rozmowie z Wideoportalem.
Modelka przyznała się również do operacji zmniejszenia piersi. Zbyt duży biust obciążał jej kręgosłup i przeszkadzał w ćwiczeniach. Internauci zarzucają jej jednak inne liczne zabiegi na twarz.
Jest operacja plastyczna, do której się przyznałam dawno temu - zmniejszanie biustu. I ja nie ukrywam takich zabiegów, bo myślę, że nie chcę robić moich obserwatorów w konia, tak brzydko mówiąc. Bo jeśli ktoś mówi: "Karolina, powiększyłaś usta", ja bym się zapierała, że nie, nie powiększyłam, a bym powiększyła, to troszeczkę nieładnie. Nie powiększyłam ust, nie zrobiłam sobie policzków, nie zmniejszyłam sobie noska – zarzeka się modelka.
ZOBACZ: Te gwiazdy zmniejszyły swoje piersi! Zobacz, jak teraz wyglądają
Karolina bierze pod uwagę taką możliwość, że z medycyny estetycznej skorzysta w przyszłości.
Jestem prezenterką telewizyjną, jeśli przestanie mi się coś w mojej twarzy podobać, to nie ukrywam, być może będę nad tym pracowała medycyną estetyczną. Nie mówię nie, nie widzę nic w tym złego. Po to to jest, żebyśmy z tego korzystały.
Karolina Gilon w szczególności dba o cerę, z którą miała kiedyś z duże problemy. Dobre geny ma za to po mamie. Wszyscy, którzy oglądali program "Love Island" od razu zauważyli, że zmieniła kolor włosów - z blondynki stała się szatynką. I jak na mistrzynię makijażu przystało (tym zajmowała się zawodowo, zanim trafiła przed telewizyjne kamery), perfekcyjnie potrafi wykonać make up.
Jedyne co zmieniam na razie to non stop kolor i długość włosów, tuszę, raz tyję, raz chudnę i tyle. No i make up też dużo zmienia, prawda? Ja mam takie tricki jak będziesz chciał na powiększenie ust, dzwoń do mnie, ja ci powiem co zrobić - zapewniła popularna prezenterka.
fot. Instagram/karolinagilonofficial
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie