Reklama

Joanna Racewicz zaszczepiła 13-letniego syna: Chciałam, żeby był bezpieczny

11/06/2021 06:57

Dziennikarka zrelacjonowała na Instagramie moment zaszczepienia Igora. Jest przeciwko teoriom antyszczepionkowców. Chce, aby jej dziecko było bezpieczne i spokojne.

Szczepienia przeciwko COVID-19 to jeden z najgorętszych tematów ostatnich miesięcy. Niedawno umożliwiono szczepienia młodych osób w wieku 12-15 lat. Na razie można podawać im preparat Pfizera, być może wkrótce dołączy również Moderna. Według sondażu United Surveys 43 procent Polaków jest zdecydowanie za szczepieniem dzieci, zaś zdecydowanie przeciwko - 20,1 procent.

Wśród zwolenniczek szczepień znajduje się Joanna Racewicz. W maju sama przyjęła pierwszą z dwóch wymaganych dawek.

Oddycham spokojniej, choć wciąż w maseczce. Tak, zrobiłam to - dla siebie, Synka, Rodziców, Przyjaciół. Dla Karola, wspaniałego Człowieka, który umierał w samotności pokonany przez wroga, którego nie widać... Zrobiłam to też dla Lekarzy, Pielęgniarek, Pań i Panów Salowych, dla Aptekarzy - z wdzięczności za wszystko, czego dokonują od ponad roku. I zrobię to jeszcze raz. Drugą dawką. Z tych samych powodów. Bądźcie szczęśliwi. Bądźcie bezpieczni - napisała na Instagramie.

 

Joanna Racewicz zaszczepiła 13-letniego syna

Teraz postanowiła zaszczepić swojego syna, 13-letniego Igora Janeczka. Zrobiła to dla jego bezpieczeństwa i po to, aby mogli swobodnie podróżować poza granice Polski.

8 czerwca 2021 roku. Dla nas jeden z ważniejszych dni. Chwila tuż przed i zaraz po szczepieniu. Uprzedzając pytania - nie, nie miałam wątpliwości. Nie mieliśmy. Tak, chciałam, żeby mój syn był bezpieczny, spokojny, nawet jeśli właściwa wersja powinna brzmieć ostrożniej: "bezpieczniejszy, bardziej spokojny". To dla nas ważne, żeby móc wyjechać i oddychać bez strachu o każdy krok i bliskość drugiego człowieka - przekazała na Instagramie.

Zdecydowanie nie pochwala spiskowych teorii antyszczepionkowców. Zaznaczyła, że jej syn czuje się bardzo dobrze, nie ma żadnych skutków ubocznych.

Wierzę w skuteczność szczepień. Od zawsze. Dużo i często rozmawiam z lekarzami, których wiedzę i doświadczenie szanuję. Czytam badania, które poprzedziły zgodę na podanie Pfizera grupie wiekowej 12+. Wiem, że to dobry krok, dzielimy się nim z Wami i jesteśmy szczęśliwi, że Polska tak szybko zdecydowała się na ochronę młodych ludzi. Igor pozdrawia, czuje się wspaniale i czeka na drugą dawkę. Dziękuję. Bądźcie zdrowi i szczęśliwi. Będziemy wdzięczni, jeśli koronasceptycy, antyszczepionkowcy i wyznawcy teorii spiskowych pozostaną na swoich forach i portalach - zaapelowała.

A czy Wy również zamierzacie zaszczepić się lub już tego dokonaliście?

PRZECZYTAJ TEŻ: Joanna Racewicz: "Nie nadążam za synem, więc patrzy na mnie z pogardą"

fot. Instagram/joannaracewicz

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do