
Nie tak miał wyglądać finał "Tańca z gwiazdami". Na wygraną parę niemal od początku typowano Filipa Gurłacza i Agnieszkę Kaczorowską. Tymczasem zwyciężyła Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke. Internauci mają gotową odpowiedź, dlaczego tak się stało.
Finał 16 edycji "Tańca z gwiazdami" aż kipiał od emocji. Podczas ostatecznej rozgrywki w szranki stanęły trzy ocalałe w programie pary: Adrianna Borek i Albert Kosiński, Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke oraz Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska. Uczestnicy, wykonując w programie po trzy tańce, dali z siebie wszystko.
Najbardziej rozbudowany choreograficznie i, jak się okazało, wzbudzający największe emocje okazał się ostatni występ każdej z par. Ada i Albert wykonali swój numer z kabaretową, prześmiewczą swadą, wtrącając elementy scenicznego skeczu. Z kolei taneczny performance Marii okazał się jej odpowiedzią na hejt, który dotyka ją jako popularną influencerkę. Swoim tańcem niesamowicie poruszyła jurorów, którzy będąc pod jej wrażeniem aż wstali ze swoich miejsc.
Wszyscy mamy łzy w oczach. Twój przekaz jest tak jasny, tak totalny, bo wszyscy jedziemy na tym samym wózku. Chciałabym, żeby ten przekaz dotarł do tych, którzy nie wiedzą, co robić z własnym życiem i zatruwają życie innym - przekazała Ewa Kasprzyk.
Z kolei występ Filipa i Agnieszki jak zwykle stał na najwyższym poziomie pod względem profesjonalizmu. Po występie Filip wręczył kwiaty swojej przebywającej na widowni żonie Małgorzacie.
Cichy bohater, bez którego ja bym nie dał rady, to jest moja żona. Tobie należą się wszystkie owacje na stojąco. Do moich synów, towarzyszyliście mi na każdym korku, może kiedyś to obejrzycie. Tata wraca do domu - zapowiedział wprost do kamery.
Agnieszka podkreśliła, że Filip jest niezwykle wartościowym człowiekiem. Tancerka jest pod jego ogromnym wrażeniem.
Ten człowiek zmienił moje życie, tak bardzo dużo mu zawdzięczam. Poza pracą wydarzyło się tak dużo dobrego, czuję się odmieniona - przyznała.
SPRAWDŹ: Kaczorowska i Gurłacz celowo NAKRĘCAJĄ plotki o romansie? Wyciekło zaskakujące wideo
Choć Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska byli faworytami tej edycji tanecznego show, podczas głosowania widzów zajęli drugie miejsce. Wraz z Kryształową Kulą oraz pokaźną sumą pieniędzy wyszli z programu - Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke. Dla wielu widzów był to prawdziwy szok. Wśród komentarzy pojawiły się opnie, że Maria wygrała, ponieważ poruszając temat hejtu, pokazała się jako ofiara i osoba skrzywdzona. Widzowie zagłosowali na nią ze współczucia.
Filip zdecydowanie bardziej zasługiwał na finał.
Bardzo szkoda Filipa i Agi.
Agnieszce i Filipowi należało się to bardziej.
To jest żart. I to nieśmieszny. Jak ten "werdykt" ma się do emocji, jakie obie pary przekazywały od początku trwania tej edycji? Jak to się ma do talentu, którym Filip wyróżniał się od pierwszego odcinka? Bardzo niesprawiedliwe rozstrzygnięcie. No, ale… Filip nie ma tłumu g*wniarzy z TikToka za sobą.
Nie mogę powiedzieć, że Marysia źle zatańczyła, ale zagrała na emocjach. Gdyby Gurłacz zatańczył o temacie "hejt", by wygrał! I szczerze to on dostał więcej go niż Marysia. Przez program większość tańca Marysi to były same figury, szpagaty itd., a Gurłacz TAŃCZYŁ, a o to chodzi w tym programie, tak? No trudno.
Ale kit, jakieś dziewczę, która plotło brednie o nieśmiałości i otwarciu się, a przecież żyje z tego, że klepie bzdury przed kamerą w necie. Najlepszy był Filip - pisali internauci w komentarzach na Instagramie.
A jakie jest Wasze zdanie? Kto powinien wygrać?
Jacek Jeschke, Maria Jeleniewska, fot. KAPiF
Filip Gurłacz, Agnieszka Kaczorowska, fot. KAPiF
Małgorzata Patryn-Gurłacz, Filip Gurłacz, fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie