
Ilona Łepkowska od lat pisze scenariusze do znanych seriali i filmów oraz jest autorką książek. Nie podziela jednak zachwytu swoją młodszą koleżanką po fachu. Ostatnio wypowiedziała się o niej wyjątkowo mocno.
Ilona Łepkowska zwana jest "królową polskich seriali". To właśnie ona pisała scenariusze takich telenowel jak "M jak miłość" czy "Barwy szczęścia". Stworzyła również koncepcję kultowej trylogii filmowej "Kogel-mogel". Podobnie jak Blanka Lipińska, mierzy się twórczością książkową, choć może trochę innej kategorii niż autorka "365 dni". Ilona Łepkowska wydała ostatnio powieść "Idealna rodzina".
Z kolei Blanka Lipińska to zdecydowanie największe odkrycie ostatnich 12 miesięcy w świecie polskiego show-biznesu. Autorka erotycznej trylogii, dzięki swojemu seksownemu i skandalizującemu wizerunku szybko podbiła celebryckie salony. Swoimi erotycznymi romansami, porównywanymi do sagi o słynny Dorianie Grey’u, autentycznie podbiła rynek wydawnictw książkowych. Nawet obecnie, kiedy z powodu epidemii koronawirusa księgarnie są zamknięte, e-booki autorki sprzedają się on-line w rekordowych ilościach.
Ilona Łepkowska nie omieszkała więc zabrać głosu w sprawie swojej, bądź co bądź, konkurentki.
Jeśli ona jest pisarką, to ja tym bardziej nie jestem. W gruncie rzeczy to dość fascynująca osoba. Jej książki są od wielu miesięcy na trzech pierwszych miejscach w rankingu najczęściej kupowanych. Sporo to mówi o naszym społeczeństwie. Moim zdaniem niedobrze, że młode kobiety z twórczości pani Blanki uczą się tego, jak powinny wyglądać miłość, seks i związki. Niedawno trafiłam na jakiś wywiad z tą panią. Nie dałam rady wysłuchać go do końca. Natomiast dowiedziałam się z niego, że zdaniem pani Blanki, żeby zrozumieć jej punkt widzenia, trzeba przeczytać wszystkie jej książki. Na pewno dobrze wpłynie to na sprzedaż, ale nie jestem przekonana, czy rzeczywiście tam na końcu pojawia się jakaś myśl - powiedziała w rozmowie z Plejadą.
ZOBACZ: Blanka Lipińska o swojej fortunie: Jestem najlepiej zarabiającą pisarką w Polsce
Scenarzystka miała wątpliwości co do twórczości literatki jeszcze przed przeczytaniem jej powieści. Kiedy zapoznała się z prozą Blanki, sprawa stała się jasna.
Przejrzałam w księgarni jedną z jej książek i przepraszam, ale stwierdziłam, że nie dam rady tego czytać. Gdy dowiedziałam się, że powstaje ekranizacja "365 dni", uznałam, że to przygnębiające. Szkoda, że polskie kino komercyjne poszło w tym kierunku. A wszystko wskazuje na to, że będzie to najpopularniejszy film tego roku. Na pewno pani Blanka potrafi się zareklamować i dobrze sprzedać przez skandal.
Ilona Łepkowska uważa, że w wywiadach Blanka Lipińska jest zbyt szczera i otwarta. Bierze pod uwagę nawet możliwość, że erotyczna pisarka po prostu konfabuluje, aby jak najwięcej o niej pisano i mówiono. Według pani Ilony zdecydowanie nie jest to dobry sposób na zrobienie kariery w show-biznesie.
fot. Instagram/blanka_lipinska, Adrian Chmielewski/mat. prasowe
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie