
Po wielu miesiącach spekulacji zapadła decyzja o wycofaniu programu z wiosennej ramówki. Powodem jest brak gwiazd chętnych do udziału w tej niezwykle drogiej telewizyjnej produkcji. Czy to dobra decyzja ze strony Edwarda Miszczaka?
W ostatnich miesiącach wiele mówiło się o kolejnej edycji "Tańca z gwiazdami" w kontekście licznych zmian wprowadzanych w ramówce Polsatu przez Edwarda Miszczaka. Najpierw pojawiła się informacja, że nowy dyrektor programowy ma zamiar zwolnić Iwonę Pavlović, która zasiadała w jury od samego początku tanecznego show. Następnie spekulowano, że zostanie wymieniona większość członków jury, zaś na parkiecie ma pojawić się Marcin Hakiel oraz Paulina Smaszcz.
W końcu kolejną edycję programu przesunięto z września 2023 roku na wiosnę 2024 roku, aby solidnie przygotować ten wymagający i trudny od strony produkcyjnie program. Jednak najnowsze informacje nie napawają optymizmem. "Taniec z gwiazdami" nie pojawi się w następnym sezonie. I nie wiadomo, czy w ogóle wróci na antenę. Powód jest prosty - zabrakło chętnych gwiazd, które byłyby gotowe, aby stanąć w taneczne szranki.
Edward uważa, że formuła "Tańca..." trochę się już wyczerpała. Zwłaszcza że to program, na który stacja wykładała do tej pory naprawdę ogromne pieniądze. Te mogłyby się pewnie zwrócić tylko wtedy, jeśli wśród uczestników pojawiłyby się naprawdę mocne nazwiska, te z najwyższej półki. A udziału takowych zewnętrzny producent programu nie jest w stanie zagwarantować - przekazał informator Pudelka.
Rinke Rooyens, szef firmy produkującej "TzG", zastanawia się nad specjalną wydaniem programu, w którym wzięłyby udział gwiazdy z poprzednich edycji. Taki pomysł nie podoba się jednak dyrekcji Polsatu.
ZOBACZ: Iwona Pavlović wyrzucona z "Tańca z gwiazdami"? Edward Miszczak robi czystki w programie
Gdzieś tam rozważana jest wersja "All Stars", za którą mocno lobbuje Rinke. Dla szefostwa taka edycja wydaje się jednak najlepsza na oficjalne podsumowanie "TzG", więc jeszcze żadne decyzje nie zapadły. Wszyscy czekają na to, jak sprawdzi się w takim wydaniu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", której wiosenna edycja - już dwudziesta - ma być właśnie wersją "najlepsi z najlepszych". Co jednak istotne, "TTBZ" nigdy nie spadł z ramówki i nadal generuje wysokie wyniki oglądalności, dlatego jest dla stacji priorytetem.
Na razie nie wiadomo więc kiedy i czy w ogóle widzowie zobaczą "Taniec z gwiazdami" na antenie Polsatu.
fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie