
Anna Lewandowska bardzo przeżywa fakt, że nie może robić samodzielnej kariery, bo wciąż kojarzona jest z mężem. Jej słowa w stanowczy sposób skomentowała Dorota Wellman. Co takiego powiedziała?
Odkąd są małżeństwem, Anna Lewandowska stale kojarzona jest z mężem Robertem Lewandowskim. Trenerka uważa, że tego typu porównania przeszkadzają jej w karierze. Chciałaby wyjść z cienia męża, lecz wciąż jest dołowana komentarzami licznych hejterów.
W książce "Moja walka z depresją" autorstwa wioślarki Agnieszki Kobus-Zawojskiej zapewniła, że zasłużyła na to, aby być postrzegana jako ambitna i pracowita osoba.
Poddaje się mnie pod ocenę i ironizuje, że mam pieniądze, bo jesteśmy razem, a nie przez własną pracowitość. Uważam, że owszem, gdybyśmy nie byli parą, nie byłabym tak rozpoznawalna. Jednak dalej byłabym ambitną, pracowitą i zmotywowaną kobietą. Taka po prostu jestem. Unikam skandali, jestem otwartą osobą, która zawsze stara się pomóc - przekonywała.
Robert martwi się z powodu, że jego żona padła ofiarą zmasowanej fali hejtu.
Miewałam wiele nieprzespanych nocy. Nigdy nie zrobiłam nikomu krzywdy, a bywałam hejtowana, jak najgorszy przestępca. Robert bardzo przeżywa, gdy mnie coś trapi. Staram się dlatego nie obarczać go swoimi problemami, ale widzi, co się dzieje - zdradziła Anna.
SPRAWDŹ: Kiedy Anna Lewandowska przebaczyła ojcu, Bóg dał jej dziecko
W programie "Dzień dobry TVN" sytuację Anny Lewandowskiej streściła Karolina Kalatzi.
Zarzuca się jej, że pieniądze i biznesy ma wyłącznie ze względu na swoje nazwisko i Ania wyjawiła w tej rozmowie, że to jest bardzo nie fair, bo od zawsze była bardzo pracowita. Zakładanie, że wszystko, co ma, ma tylko dlatego, że ma na nazwisko Lewandowska, jest...
Nie dokończyła, ponieważ w tym momencie jej wywód przerwała prowadząca program Dorota Wellman.
Na pewno jej to nazwisko nie przeszkadza, też niech nie robi takiego cyrku, bo przecież wiadomo, że nazwisko jej sprzyja - oceniła.
Zgadzacie się z opinią Doroty?
fot. KAPiF, Instagram
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie