Reklama

Beata Tadla ofiarą hakerów! Straciła wieloletni dorobek!

02/05/2020 07:41

Dziennikarka wskutek ataku hakerów straciła swoje konto na Instagramie. Nie zdecydowała się na zapłacenie okupu.

Beata Tadla przeżyła chwile grozy, kiedy dowiedziała się, że hakerzy włamali się na jej instagramowe konto.

KOCHANI! Proszę o pomoc. Ktoś wyczyścił wszystkie moje dane i zlikwidował konto na Instagramie. Stworzył nowe, ale puste! Po czym wysłał mi taki mail. Czy ktoś wie, co powinnam zrobić??? - pytała na Facebooku.

Hakerzy zablokowali dziennikarce profil i zagrozili, że jeżeli w ciągu 2 godzin nie zapłaci im haraczu w bitcoinach, usuną wszystkie zdjęcia i sprzedadzą konto. Beata Tadla nie zdecydowała się przekazać pieniędzy, w rezultacie czego straciła swój Instagram.

Drodzy! Hakerzy zlikwidowali moje konto na Instagramie. Włamali się do zabezpieczeń, zmienili identyfikatory, zażądali pieniędzy (w kryptowalucie), postawili ultimatum: albo płacisz w ciągu godziny albo tracisz profil. Nie zapłaciłam, więc straciłam konto budowane przez lata, z wieloma pamiątkami, wspomnieniami, historią mojej zawodowej drogi, z kontaktami. To było podłe, a ja czuję się po prostu okradziona z własności. Zaczynam zatem od nowa. Jeśli ktoś zechce do mnie wrócić, czekam z otwartymi ramionami - napisała na nowym instagramowym profilu.

ZOBACZ: Beata Tadla o kulisach kariery telewizyjnej, odejściu z TVP i plotkach

Trzeba przyznać, że Beata Tadla rzeczywiście posiada bogaty życiorys zawodowy, więc utrata tylu pamiątek jest dla niej wyjątkowo bolesna. Swoją przygodę dziennikarską zaczynała od radia, ale szybko zadomowiła się w telewizji. Pracowała na antenie m.in. TVN24, a później prowadziła główne wydanie "Wiadomości" w TVP1. Kiedy prezesem telewizji został Jacek Kurski, została usunięta. Dziś prowadzi audycje w Radiu Zet oraz program w Onecie. W rozmowie z Wideoportalem przyznała, że w obecnej sytuacji politycznej nie planuje powrotu do telewizji publicznej.

Wybrałam inną ścieżkę, inną branżę dziennikarską, myślę że dużo bardziej wartościową aniżeli polityka, choć też wszyscy wiemy, polityka to niemal każda branża naszego życia, bo to politycy o nich decydują. Ale jest mi teraz dobrze z tym co robię. Co życie przyniesie, nie wiem. Bardzo lubię niespodzianki, które przynosi. Ponieważ bardzo lubię żyć i mam nadzieję, że jeszcze będę żyć długo, więc jeszcze sporo wyzwań przede mną – wyznała.

Na szczęście historia z Instagramem skończyła się dobrze. Beata Tadla ogłosiła, że odzyskała konto.

Nie było to łatwe, ale udało się! Odzyskałam konto. Dzięki nagłośnieniu sprawy ataku hakerskiego odezwał się ktoś życzliwy, który pomógł, ale nie chce publicznych podziękowań. Dziękuję zatem anonimowo (…). To nie znaczy, że hakerzy nie są szukani. Mam nadzieję, że za próbę wymuszenia pieniędzy dostaną za swoje! Dziękuję wszystkim za wsparcie, za Wasze posty i relacje, w których pisaliście i mówiliście o kradzieży mojego profilu. Do czyniących dobro, dobro wraca. Ale zło też. Jeszcze raz dziękuję za życzliwość i ciepło, tak bardzo potrzebne w dzisiejszych czasach - napisała na Facebooku.

fot. Instagram/beata_tadla_oficjalnie

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Wideoportal.TV




Reklama
Wróć do