
Prezydent Andrzej Duda odniósł się do zaskakującego gestu, który wykonał Karol Nawrocki podczas ostatniej debaty. Stwierdził, że wie od swojej córki Kingi, że taki sposób korzystania z używki jest obecnie popularny. Uważa jednak, że tego typu uzależnienia są w przypadku głowy państwa wysoce niewskazane.
Choć kampania prezydencka zbliża się ku końcowi, niemal codziennie pojawiają się nowe, zaskakujące informacje na temat Karola Nawrockiego. W piątek internet obiegła migawka z debaty, na której widać, jak popierany przez PiS kandydat wsuwa sobie coś do ust. Później, po pytaniu dziennikarza, stwierdził, że była to "guma".
Z kolei jego sztab wyborczy podał, że to snus, czyli woreczek z nikotyną, który palacz wsuwa sobie do ust pomiędzy górną wargę a dziąsło. Jak się wkrótce okazało, nie było to pierwsze tego typu zachowanie na wizji. Karol Nawrocki wykonywał podobne gesty podczas jednej z poprzednich debat oraz wywiadu u Bogdana Rymanowskiego.
Do całej sprawy odniósł się Andrzej Duda, który jest zdania, że jako głowa państwa i zwierzchnik Sił Zbrojnych nie może mieć tego typu nałogów. Wyklucza korzystanie z substancji psychoaktywnych. Podał swoją osobę jako przykład skutecznej walki z używkami.
Realizując te funkcję i patrząc na doświadczenia polskiej prezydentury od lat w ogóle nie spożywam alkoholu, w 2017 roku rzuciłem palenie. Prowadzę sportowy tryb życia, żeby utrzymywać się w dobrej formie, żeby być jak najlepiej przygotowanym do pełnienia funkcji o każdej porze dnia i nocy - zapewnił w Radiu Zet.
Przyznał, że sam nie używa snusów, choć posiada informacje, że ten sposób na zaspakajanie potrzeby na nikotynę jest obecnie niezwykle popularny, zwłaszcza u młodych osób. Wie to od córki Kingi.
Teraz młoda, czyli córka moja mówi mi, że to jest bardzo modne wśród młodych, względnie młodych, bo ona taka młoda już nie jest, zwłaszcza pośród tych, którzy rzucają palenie, bo to nie dymi, a jest ten kontakt z nikotyną, jeśli ktoś potrzebuje. Nałóg nikotynowy jest pod tym względem dosyć nieprzyjemny, że się potrzebuje tej nikotyny.
SPRAWDŹ: Dariusz Michalczewski zna szokujące informacje o Nawrockim: Ma nagrabione!
Uważa, że zażywanie snusów nie zaburza percepcji, ani normalnego toku myślenia, więc nie przeszkadza w kampanii wyborczej.
Myślę, że sam Karol Nawrocki też boleje nad tym, że tego używa. Ja bolałem nad tym, że mam nałóg nikotynowy, bo mi to przeszkadzało. Na szczęście udało mi się z tym zerwać, po niełatwej walce. To już osiem lat temu, to jest już za mną, to niezdrowe, ale nie zaburza świadomości i podejmowania trzeźwych decyzji - zapewnił prezydent.
Andrzej Duda podkreślił jednoznacznie, że w przypadku osoby sprawującej najwyższy urząd w państwie tego typu uzależnienia są niewskazane.
Karol Nawrocki, fot. KAPiF
Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, fot. KAPiF
Karol Nawrocki, fot. KAPiF
Andrzej Duda, Agata Kornhauser-Duda, Kinga Duda, fot. AFP PHOTO / BARTOSZ SIEDLIK
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie