Reklama

Alicja Bachleda-Curuś urodziny syna. Aktorka wyprawiła Henryemu imprezę.

16/10/2019 06:49

Aktorka urządziła na cześć synka kameralną kolację. Wśród gości nie mogło oczywiście zabraknąć taty Henry’ego – hollywoodzkiego aktora Colina Farella.

Alicja postanowiła wyprawić synkowi jego pierwszy poważny jubileusz. Na swoim profilu na Instagramie opublikowała zdjęcie z tej małej uroczystości. Była ta kameralna kolacja we włoskim stylu zorganizowana najprawdopodobniej w Stanach Zjednoczonych. Wśród zaproszonych gości nie mogło zabraknąć oczywiście Colina Farrella.

Alicja Bachleda-Curuś raczej stroni od pokazywania prywatnych momentów ze swojego życia. Pilnie strzeże też wizerunku 10-letniego synka. Zdjęcia Henry’ego sporadycznie pojawiają się na Instagramie jego mamy. Zawsze są to ujęcia robione tyłem, tak by chłopiec mógł pozostać anonimowy.

Historia miłości Alicji i Colina Farrella

Dekadę temu cała Polska żyła romansem 26-letniej wówczas Alicji Bachledy-Curuś i hollywoodzkiego aktora Colina Farrella. Para spotkała się na planie filmu "Ondine" w 2008 roku. Kiedy gruchnęła wieść o tym, że para spodziewa się dziecka – zainteresowanie tą dwójką zaczęło jeszcze bardziej rosnąć. Niestety ich miłość nie przetrwała próby czasu i po zaledwie dwóch latach aktorska para rozstała się.

ZOBACZ: Anna Korcz nie jest w stanie pokochać "cudzych dzieci" partnera? "Prawdziwa, rodzicielska miłość jest niemożliwa"

Jest jednak coś, a raczej ktoś, kto na zawsze będzie łączył tę dwójkę. Henry to oczko w głowie zarówno mamy Alicji, jak i taty Colina. W wywiadzie dla Onetu matka Alicji – Lidia Bachleda-Curuś przyznała, że Colin potajemnie odwiedza syna w Polsce. A spotkanie to zawsze wymaga odpowiedniego przygotowania.

Colin był parę razy. Udało nam się jakoś dwa razy go przeszmuglować z lotniska. Mamy pewną możliwość, żeby wychodził innym wyjściem, żeby nie wychodził z innymi pasażerami, gdzie indziej czekał samochód - zdradziła Lidia Bachleda-Curuś w programie ”Oczami matki”.

W pewnym momencie Colin przestał jednak przyjeżdżać tak często. Jak sam przyznał w jednym z wywiadów, było to związane z jego ponowną walką z uzależnieniem od alkoholu. Dwa lata temu ponownie trafił na odwyk. Największą motywacją do powrotu do zdrowia są dla niego synowie:

Strach i wstyd, że zawiedzie się dzieci, jest chyba najsilniejszym uczuciem, jakie popycha mężczyzn do działania. Mam nadzieję, że moi synowie zawsze czuli się kochani. Choćbym nie wiem, co robił i gdzie był, oni mają pewność, że kocham ich bezwarunkowo - podkreślił aktor w jednym z wywiadów.

Aktor ma jeszcze jednego syna - 16-letni James Padraig jest niepełnosprawny. Chłopiec urodził się ze związku aktora z modelką Kim Bordenave.


Monika Łaguna

fot. Instagram/alicjabc

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Wideoportal.TV




Reklama
Wróć do