Reklama

Wpadka Zenka Martyniuka - śpiewał z playbacku (WIDEO)

02/01/2023 05:58

Przyłożył mikrofon do ust, kiedy jego głos słychać było już z playbacku. Nie zauważył, że znajduje się nad nim kamera. Jego fatalną wpadkę widziały miliony widzów. Od tej pory nazywany jest "królem playbacku".

Jak co roku, 31 grudnia odbyły się dwa telewizyjne koncerty, podczas których wystąpiła plejada gwiazd - pierwszy z nich można było obejrzeć na antenie TVP2, drugi w Polsacie. I jak co roku, większość wykonawców to te same nazwiska co zwykle. Uwagę zwrócił amerykański zespół Black Eyed Peas, którego członkowie podczas Sylwestra Marzeń TVP wystąpili z opaskami w kolorze tęczy LGBT i wsparli mniejszości seksualne.

 

Wpadka Zenka Martyniuka - śpiewał z playbacku

Podczas tego samego koncertu nieodzownie, jak co roku, wystąpił Zenek Martyniuk. I jak zwykle zaprezentował te same przeboje. Zaliczył przy tym wpadkę, po której wszyscy, którzy się tego nie domyślali, wiedzą już, że śpiewa z playbacku. Kiedy wyłaniał się spod sceny w pierwszych taktach piosenki "Czemu jesteś taka dziewczyno" jego śpiew zaczął rozbrzmiewać jeszcze zanim otworzył usta i przystawił do nich mikrofon. Jego błąd zobaczyła wielomilionowa widownia przed telewizorami.

 

Widzowie okazali swoje oburzenie na internetowych forach. Zenek Martyniuk, do tej pory nazywany "królem disco polo", otrzymał nowy, zmieniony przydomek - "król playbacku".

 

Pseudo grajek, jak tego można słuchać plus leci z playbacku za moją kasę! Disco z Pola to ściek a nie muzyka.

Lepiej żeby nie śpiewał. Nagrania niech też wykasują. Przecież ten facet nie ma głosu! Śpiewa przez nos, charyzma tez żadna.

To już stary chłop i pewnie już nie ma tego kaczego głosu, a pieniążki trzeba zarabiać.

Teraz jest królem playbacku za 100 tys. za koncert. To jakaś kpina lepiej tą kasę niech da na dzieci chore.

 

Internauci nie oszczędzali Zenka w komentarzach. Podobne zdanie ma Elżbieta Zapendowska, która już jakiś czas temu powiedziała:

 

Śpiewa fatalnie (...). Robi źle wszystko. Poza tym on już się nie naprawi.

 

Zenek Martyniuk w czasie pandemii narzekał, że nie występuje tak często jak dawniej.

 

Już nie gramy tak jak kiedyś kilka koncertów w ciągu dnia. Teraz gram z zespołem tylko jeden koncert dziennie. Ta sytuacja sporo zmieniła w naszym kalendarzu, koncerty pospadały albo zostały przeniesione na inne daty. Nie jest wszystko tak, jak powinno, ale będzie lepiej - zapewnił w rozmowie z Pudelkiem.

 

ZOBACZ: Zenek Martyniuk pojedzie na Eurowizję? Piosenkarz podjął ostateczną decyzję

Nie wiadomo, jakie będzie zapotrzebowanie na Zenka Martyniuka po tegorocznym Sylwestrze Marzeń. Czy jego fani zechcą zapłacić, aby zobaczyć i posłuchać go na żywo, jeśli wiadomo, że śpiewa z playbacku? Należy dodać, że spora część wykonawców podczas koncertu TVP również "śpiewała" z taśmy. Marna to wiadomość, zdając sobie sprawę, że pobierają za tego typu występy potężne honoraria.

fot. Instagram/badzmyrazem.tvp, YouTube.com

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    widz - niezalogowany 2023-03-26 14:01:21

    Ile tysięcy mu wypłacono?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do