
Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz to zdecydowanie zgrana taneczna para. Oboje świetnie się uzupełniają i są wysoko oceniani przez jurorów "Tańca z gwiazdami". Szybko pojawiły się domysły mówiące o tym, że połączyło ich coś więcej niż udział w popularnym programie. Postanowili odnieść się do pojawiających się plotek.
Agnieszka Kaczorowska po dłuższej nieobecności wróciła do "Tańca z gwiazdami". Tancerka, znana również jako Bożenka z "Klanu", jest mamą dwóch córek i niedawno rozstała się z mężem Maciejem Pelą. W programie występuje z aktorem Filipem Gurłaczem, który od 2016 roku jest w związku małżeńskim z Małgorzatą Patryn i ma dwóch synów - Michała oraz Józefa.
Agnieszka i Filip są wysoko oceniani przez jurorów programu. Widzowie szybko zaczęli podejrzewać, że pomiędzy nimi zaczęło iskrzyć nie tylko na parkiecie. Głos w tej sprawie zabrał Filip.
My z Agnieszką mamy bardzo naprawdę wypełnione życia i my tak w tych komentarzach chyba nie siedzimy. Dużo trenujemy, dużo mamy swoich obowiązków, mamy dzieci, mamy rodziny, jest masa różnych innych prac, więc jakoś tak do mnie nie dotarło. Nic takiego nie ma na rzeczy, jeżeli chodzi o jakąś pikanterię - powiedział w rozmowie z Plejadą.
Z kolei Agnieszka uważa, że za krótko się znają, aby mówić o przyjaźni, jednakże ich relacja jest wyjątkowa.
W ogóle tak jak gadaliśmy o tym, że to jest taka bardzo specyficzna relacja w tym programie, bo nie możesz czegoś nazwać przyjaźnią, kiedy znasz się z kimś półtora miesiąca, a z drugiej strony, rzeczywiście, spędzamy ze sobą tak bardzo dużo czasu i budujemy zespół, który ma być oparty na zaufaniu, na wzajemnej rozmowie też i poznawaniu siebie, więc znamy siebie naprawdę w tak krótkim czasie, co się nie zdarza w takim normalnym życiu bez tego programu.
Zna odpowiedź na pytanie, skąd mogą pojawiać się plotki o ich romansie.
To jest na tyle specyficzna sytuacja, że trudno ją określić. W tym wszystkim jest taniec, który ma intymność, bliskość itd., więc co edycja tego typu komentarze, o których mówisz, się pojawiają. Ludzie szukają emocji itd.
Zaznaczyła przy tym, że mają ze sobą wiele wspólnych cech i podobny pogląd na otaczającą ich rzeczywistość.
Chciałabym tak zupełnie szczerze przyznać, że jesteśmy bardzo zgranym zespołem. Mamy podobny system pracy, podobny system wartości, choć jak rozmijamy się w różnych poglądach, to potrafimy na ten temat rozmawiać, więc mam fajny zespół numer osiem - stwierdziła, nawiązując do cyfry pod którą występują w programie.
Filip Gurłacz, Agnieszka Kaczorowska, fot. Wojciech Olkusnik/East News
Filip Gurłacz, Agnieszka Kaczorowska, fot. Wojciech Olkusnik/East News
Agnieszka Kaczorowska, Filip Gurłacz, fot. Wojciech Olkusnik/East News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.