Reklama

Agnieszka Chylińska wyniosła jedzenie z ramówki TVN: Okazuje się, że to obciach

28/08/2021 07:57

Podczas niedawnej medialnej imprezy doszło do incydentu. Zauważono, jak popularna wokalistka wymyka się, wynosząc ze sobą przeznaczone dla gości jedzenie. Po fakcie postanowiła się wytłumaczyć.

W czwartek odbyła się w Warszawie prezentacja nowości programowych telewizji TVN, czyli tzw. ramówka. Podczas imprezy zaprezentowały się licznie gwiazdy stacji. Wśród nich była Agnieszka Chylińska, która od lat zasiada w jury "Mam talent". Najnowszą edycję powracającego po dłuższej przerwie programu widzowie będą mogli oglądać jesienią.

 

Agnieszka Chylińska wyniosła jedzenie

Podczas imprezy miał miejsce incydent, o którym nie omieszkał napisać Pudelek. Tuż po zakończeniu prezentacji piosenkarka udała się w kierunku stołów, na których przygotowane były dania przeznaczone na bankiet dla zaproszonych gości.

 

Agnieszka uciekła z ramówki, nie udzielała wywiadów. Szybko poszła do strefy jedzenia i poprosiła kelnera o zapakowanie posiłków na wynos. Wszyscy byli w szoku. Agnieszka zażartowała, że bierze jedzenie dla dzieci, żeby myślały, że sama coś ugotowała - doniósł serwis.

 

ZOBACZ: Poruszające wyznanie Agnieszki Chylińskiej: Mam dzieci szczególnej troski

Po tym, jak o sprawie stało się głośno, głos zabrała sama zainteresowana. Napisała na Instagramie, że nie zabrała z imprezy toreb wypchanych jedzeniem, a zaledwie "kilka ciasteczek".

 

Kiedy prosisz o spakowanie kilku ciasteczek dla dzieci, a okazuje się, że to mega obciach, bo przecież w domu sztab kucharek ma wszystko gotowe i czeka z trzema rodzajami tortu.

 

Wiele osób wstawiło się w komentarzach za swoją idolką. Pojawiły się opinie, że wychodzenie z zapakowaną żywnością z imprezy to nie jest żaden obciach.

 

Uważam, że bardzo dobrze zrobiłaś i biorąc pod uwagę marnotrawstwo jedzenia, nie tylko na takich imprezach, to wszyscy na wynos powinni dostawać to, co nie zjedzono. Szkoda pracy i pieniędzy innych - napisano w jednym z komentarzy.

 

A Wy jakiego jesteście zdania na ten temat? Czy jest różnica pomiędzy tym, kiedy gospodarz imprezy sam proponuje, aby gość zabrał nieco serwowanych dań, a tym, kiedy gość sam się o to uprasza?

fot. Instagram/agnieszka.chylinska

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gienia - niezalogowany 2021-08-29 04:53:25

    Po kilku latach postanowiłem sprawdzić co bulgocze w tym bajorze. Bez zmian. Njusy z D jak zawsze. Jakoś tylko nigdzie nie widać tego wyniesionego jedzenia. A jeśli nawet to kogo to obchodzi. Gdybym nie widział tego cateringu, ale widziałem. Ciastka o rozmiarze 3x3x2cm czyli takie standardowe z cukierni podzielone na 4. Mógłbym tu wrzucić zdjęcie tacki z imprezy TVN ale już chyba poleciła do śmietnika. Ojej, też wyniosłam. Jakoś żaden pseufograf nie uwiecznił Agnieszki z tym jedzeniem bo nie ma czego pokazać. Więc bierze się materiały promocyjne do płyty z wieeelkim pączkiem i lud pracujący miast i wsi widzi nagłówek i Chylinskie z pączkiem. Ojej ale O.N.A. wyniosła. Myśli sobie. Aż dziwne, że nie piszecie UKRADŁA.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do