Życie córki Putina legło w gruzach. Została wyrzucona z Holandii, pozostawiona przez męża. Maria Woroncowa-Faas straciła biznes

Maria Woroncowa-Faasen przeżywa trudne chwile. Najpierw została wydalona z Holandii, potem rozstała się z mężem, a teraz nie wypalił jej kosztowny, medyczny biznes.

Życie rosyjskiego dyktatora skrywa głęboka tajemnica. On sam nie chce mówić o swojej rodzinie, za wszelką cenę chroniąc prywatność. Mimo wszystko wciąż pojawiają się na ten temat nowe informacje. Wiadomo więc, że Władimir Putin miał prawdopodobnie przynajmniej dwie lub trzy kochanki, które urodziły mu kilkoro dzieci. Pewne jest, że przez 30 lat żonaty był z Ludmiłą Putiną, która urodziła mu dwie córki - 36-letnią dziś Marię oraz 35-letnią Katerinę.

Jego starsza córka znana jest obecnie jako Maria Woroncowa-Faasen. Używa podwójnego nazwiska po babci oraz męża, ponieważ w 2010 roku związała się z Holendrem Jorritem Faasenem i urodziła mu syna. Zamieszkali w mieście Voorschoten, ale zostali wydaleni z kraju w 2014 roku, kiedy zwolennicy Putina zestrzelili samolot nad Ukrainą, w którym zginęło 193 Holendrów. Przenieśli się wówczas do Moskwy. Mąż Woroncowej został dyrektorem rozwoju finansowego w Gazpromie.

ZOBACZ: Choroba Putina postępuje. Do lipca ma zostać odsunięty od władzy

Maria Woroncowa-Faas straciła biznes

Maria ukończyła medycynę na Petersburskim Uniwersytecie Państwowym. Jej specjalizacja to endokrynologia rzadkich dziecięcych chorobach genetycznych. Pracuje jako główny badacz w Narodowym Centrum Badań Medycznych ds. Endokrynologii Ministerstwa Zdrowia Rosji. Jest również właścicielką 20 procent akcji firmy Nomenko. To właśnie za pieniądze tej firmy postanowiła otworzyć supernowoczesne centrum medyczne w Petersburgu. Obiekt miał kosztować 630 milionów dolarów. Centrum miało przyjmować bardzo bogatych Europejczyków oraz szejków z krajów Zatoki Perskiej.

W związku z międzynarodowymi sankcjami nałożonymi na Rosję, projekt córki Putina spalił na panewce. W obecnej sytuacji do jej kliniki nie przyjechaliby ani zamożni Europejczycy, ani nie szukający luksusowych warunków arabscy szejkowie.

fot. YouTube.com