
W trakcie kampanii prezydenckiej Joannę Senyszyn dotknął osobisty dramat. W wieku 81 lat zmarł mąż polityczki - Bronisław Senyszyn. Stanowili nierozłączną parę przez pół wieku. Tegoroczna Wielkanoc jest dla byłej europosłanki wyjątkowo ciężka.
Joanna Senyszyn po udziale w debacie prezydenckiej z udziałem ośmiu kandydatów w Końskich zrobiła furorę w mediach społecznościowych. Podczas debaty ze swadą odpowiadała na zadawane jej pytania, a na koniec wygłosiła płomienne przemówienie, wzywając wyborców, aby na nią zagłosowali.
Ten rok dla popularnej europosłanki zaczął się od osobistej tragedii. Joanna Senyszyn w lutym pożegnała swojego męża Bolesława.
Sztuczna inteligencja zapytana kim jest Bolesław Senyszyn odpowiedziała "Postać fikcyjna wymyślona przez Joannę Senyszyn". Bardzo się myliła. Nie byłabym w stanie wymyślić Bolka. Był bardzo prawdziwy, szlachetny, mądry. Miałam szczęście przeżyć z Nim prawie 50 lat. Żegnaj Bolku! Świat bez Ciebie będzie gorszy - przekazała na Facebooku.
Mąż profesor Senyszyn nie udzielał się medialnie, aktywność polityczną pozostawił żonie. Z zawodu był sędzią i adwokatem.
Tegoroczną Wielkanoc polityczka po raz pierwszy od pół wieku spędzi bez męża. Nie ma dzieci, lecz nie zostanie sama, ponieważ towarzyszyć jej będzie wierne grono znajomych.
To są moje pierwsze święta bez męża. To bardzo trudny czas. Ale mam grono sprawdzonych przyjaciół. Wiem, że mogę na nich liczyć. I oni na mnie - wyznała w rozmowie z "Super Expressem".
Bolesław Senyszyn niezwykle cenił swoją żonę jako doświadczoną polityczkę. Od dawna namawiał ją, aby wystartowała w wyborach prezydenckich.
Bardzo chciał, żebym kandydowała. Byłby szczęśliwy, gdyby się udało. Uważał, że Sojusz Lewicy Demokratycznej powinien mnie wystawić już wiele lat temu, kiedy miałam ogromne poparcie społeczne - ujawniła.
SPRAWDŹ: Nie żyje mąż Joanny Senyszyn: Świat bez Ciebie będzie gorszy
Małżeństwo Senyszynów nie spędzało świąt zgodnie z tradycją katolicką. Świadomie wybrali opcję świecką.
Mój mąż też był niewierzący, podobnie jak ja, od 10. czy 12. roku życia nie chodziłam do kościoła. Święta obchodziliśmy świecko. Ale stworzyliśmy swoją własną tradycję - zapewniła.
Państwo Senyszynowie organizowali kolację w Wielką Sobotę, na którą zapraszali przyjaciół z rozmaitych partii politycznych, wyznających odmienne poglądy. Właśnie z tego powodu Joanna Senyszyn uważa, że potrafi łączyć ludzi z przeróżnych ideologicznych światów.
Joanna Senyszyn, fot. Piotr Molecki/East News
Joanna Senyszyn, fot. Anita Walczewska/East News
Joanna Senyszyn, fot. Pawel Wodzynski/East News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie