
Dziennikarka przekazała, że w związku z zagrożeniem nowotworem, przeszła mastektomię wraz z rekonstrukcją piersi. Nie była to dla niej łatwa decyzja, ale uznała ją za niezbędną, aby mieć pewność, że pozostanie zdrowa.
Paulina Młynarska wahała się, czy napisać o zabiegu, który przebyła. Zdecydowała się, ponieważ chce nakłonić inne osoby, aby częściej się badały. Sama znalazła się w grupie ryzyka zachorowania na raka piersi.
Za mną podwójna profilaktyczna mastektomia. Nie wchodząc w szczegóły, jakiś czas temu odkryto u mnie zmiany morfologiczne, których obecność świadczy o wysokim ryzyku zachorowania na złośliwego raka piersi w przyszłości. Na tym etapie, miałam jeszcze wybór. Mogłam zdecydować się na ścieżkę "zachowawczą", czyli branie leków przez długie lata i częste badania kontrolne, lub na "ostre cięcie" - leczenie operacyjne z jednoczesną rekonstrukcją plastyczną - napisała na Facebooku.
Rozważanie tej alternatywy było bardzo trudnym procesem. Nie ma bowiem bezwzględnych wskazań do profilaktycznej mastektomii. Względne wskazania obejmują wykrycie mutacji BRCA1 i/lub BRCA2, obciążenia rodzinne oraz podejrzane zmiany morfologiczne. Decyzja należy do osoby, której problem dotyczy i to ona musi sama rozważyć swoje "za" i "przeciw". Ani leczenie farmakologiczne, ani operacja nie są tu łagodnym działaniem pozbawionym skutków ubocznych. Jednak podkreślam: na tym etapie jest jeszcze wybór! Ja przed nim stanęłam - wyznała.
W 2013 roku mastektomię przeszła Angelina Jolie. Dzięki temu wywołała ogólnoświatową dyskusję na temat zagrożenia, jakim jest rak piersi. Paulina Młynarska poszła jej śladem.
Nigdy nie zapomnę tych mądrali gulgoczących wtedy o "fanaberiach" gwiazdy. Dziś wiemy, że "efekt Angeliny" uratował tysiące kobiet. Na szczęście świat się zmienia. Mastektomia zapobiegawcza jest obecnie, w większości cywilizowanych krajów, normalną i refundowaną procedurą medyczną. W Polsce Od 2019 roku. Przy takim wskazaniu jak moje, decydując się na zabieg operacyjny zredukowałam dla siebie ryzyko zachorowania na złośliwy nowotwór piersi o około 90%.
Dziennikarka zachęca wszystkich, aby poddawali się regularnym badaniom: mammografii, USG, cytologii oraz innym, dzięki którym mogą zostać wykryte negatywne zmiany w organizmie. Ma nadzieję, że jej decyzja o mastektomii zmotywuje innych do wzmożonego dbania o swoje zdrowie.
PRZECZYTAJ TEŻ: Paulina Młynarska o córce-lesbijce: Będę ją wspierać i będę bezwarunkowo przy niej
fot. Instagram/mlynarskapaulina
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie