
O Edycie Górniak od jakiegoś czasu jest głośno z powodu jej kontrowersyjnych poglądów na pandemię koronawirusa. Teraz postanowiła jeszcze bardziej dolać oliwy do ognia i w trzygodzinej, pożegnalnej transmisji live na Instagramie roztoczyła przed swoimi fanami wizję upadku świata, a nawet… podzieliła się swoim numerem telefonu.
Edyta Górniak od początku pandemii koronawirusa głosi mocno kontrowersyjne poglądy. Podczas najnowszego przekazu live na Instagramie poszła nawet o krok dalej i chcąc “uświadomić” swoich fanów stwierdziła, że maseczki to “kagańce”. Zaryzykowała także dosyć ryzykowną teorię, że łóżka szpitalne nie są zajmowane przez chorych pacjentów, ale przez… statystów. Zaleciła przy tym, aby wzmacniać odporność za pomocą witaminy C, D i oregano. Powtórzyła też słowa, o tym, że "nie da się zaszczepić - najwyżej umrze".
Diwa przyznała, że nie chce być już częścią wirtualnego świata. Uważa, że oddalamy się od Boga, świat przenosi się do cybernetycznej rzeczywistości i panowanie nad nami obejmuje szatan.
Teraz szatan ma ucztę. Jeżeli człowiek nie przypomni sobie teraz, kim jest Bóg, to człowiek przestanie istnieć. Zostaną same cyborgi, więc proszę was o to - nie rozglądajcie się na to, co się dzieje dookoła, bo w głowie i w sercu jest niezwykły, przepiękny świat. Pan Bóg świadomie dozwolił tego, co się dzieje, bo tak mocno ludzie odwrócili się od duchowości, tak się jej wstydzą, nie rozpoznają, wyrzekli się jej. To, że szatan doszedł do głosu tak mocno na świecie, to jeśli ludzie teraz nie zwrócą się do Boga, to być może nie będą już mieli takiej szansy. Nie wiem… Bóg jest miłością.
Obecnie piosenkarka zaprząta sobie głowę rozważaniami egzystencjalnymi na temat odchodzącego, starego świata.
Świata, który znaliśmy już nie ma. On już nie istnieje, nie wróci. Mnie się dużo rzeczy w tamtym świecie nie podobało. Mnóstwo rzeczy. (…) Głupi kawałek plastiku podzielił ludzi. Staliśmy się sobie obcy.
Nie potrafię rozwiązać tych problemów, ale spróbuję się wyciszyć i całym serce prosić Boga, żeby nas ocalił. Ja nie wiem, czy ludzkość jest sama w stanie się ocalić. Tylko energia niebiańska może nas ocalić. Jesteśmy świadkami największego przeobrażenia i rozpadu świata. Każdy z nas gdzieś zgubił prawdę.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Edyta Górniak kupiła dom marzeń w GÓRACH. "Będzie miała kontakt z naturą"
Artystka potwierdziła wcześniejsze informacje o tym, że jej konto na Instagramie zostanie zablokowane dla nowych obserwujących.
Już nikt więcej nie dołączy. To jest ta określona grupa, która się określiła. Więcej osób nie dochodzi. Ja tego Instagrama nie kasuję. Nadal będziecie mieli do niego dostęp, będziecie mogli korzystać z różnych rzeczy. Możecie wracać do czegoś, rozpoznawać od nowa.
Na koniec zapewniła, że będzie tęsknić za swoimi fanami, ale teraz chce mieć czas wyłącznie dla siebie. Być może jako pewnego rodzaju zadośćuczynienie udostępniła swój numer telefonu. Przez godzinę do gwiazdy próbowało zadzwonić ponad 930 osób, ale na wizji porozmawiała tylko z trzema.
Uważamy, że komentarz do powyższych wywodów Edyty Górniak jest zbędny. Każdy może ocenić wypowiedzi diwy zgodnie z własnymi przekonaniami. Jesteśmy jednak pewni, że zanim się obejrzymy, diwa ponownie będzie aktywna w social mediach.
fot. Instagram/edytagorniak
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie