
Gwiazda Polsatu wyznała, że jest w bardzo ciężkiej sytuacji finansowej. Nie ma już żadnych pieniędzy, zaś brak pracy i galopująca drożyzna zmusiła ją do wydania resztek oszczędności. Z wielkim bólem serca zdecydowała się wziąć pożyczkę w banku, dzięki której uiściła najważniejsze opłaty.
Marzena Kipiel-Sztuka, czyli popularna Halinka Kiepska, od dłuższego czasu boryka się z poważnymi problemami finansowymi. Do niedawna ratowały ją kolejne transze sitcomu "Świat według Kiepskich". Teraz jednak, kiedy telewizja Polsat postanowiła zakończyć produkcję serialu, została bez grosza przy duszy.
Do tej pory aktorkę wspomagał finansowo Andrzej Grabowski, który grał Ferdka Kiepskiego. Pomocy udzielała również sąsiadka. Tego typu zapomoga nie może trwać wiecznie. Związana z inflacją drożyzna zmusiła aktorkę po sięgnięcie do oszczędności, które jednak szybko się skończyły. Pani Marzena nie miała więc wyjścia, choć bardzo tego nie chciała, musiała wystąpić o kredyt w banku. Dzięki temu mogła uiścić podstawowe opłaty.
Od dawna nie mam już oszczędności, a miejsce, w którym trzymałam moje zaskórniaki, od kilku tygodni także świeci pustką. W pewnym momencie było tak źle, że zdecydowałam się wziąć kredyt w banku, by opłacić prąd, czynsz i gaz na kilka miesięcy do przodu. Dzięki pożyczce mogłam też kupić dużo karmy dla mojego mopsa Gienka i trochę zapełnić lodówkę - zwierzyła się rozgoryczona w rozmowie z "Twoim Imperium".
Ciągłe problemy mocno odbiły się na jej zdrowiu i stanie psychicznym. Dodatkowo musi radzić sobie z powracającą depresją.
Od wielu miesięcy nie mam pracy i stałego dochodu. Źle sypiam, jestem zmęczona i mało jadam. Niekiedy czuję się bezsilna i przytłoczona, choć są dni, że mój depresyjny nastrój znika. Wtedy mam wrażenie, że wszystko, co najlepsze, jeszcze przede mną.
ZOBACZ: Marzena Kipiel-Sztuka potwierdziła najgorsze. Serialowa Halinka błaga znajomych o pomoc!
Stara się nie nadużywać lekarstw i mieć kontakt z rzeczywistością.
Od psychiatry mam przepisane leki, lecz biorę je sporadycznie, bo nie jestem fanką farmakologii. Staram się ogarniać rzeczywistość, jak najlepiej potrafię, nie upadać na duchu.
Na szczęście widoczne jest światełko w tunelu. W wakacje zamierza ruszyć w Polskę z recitalem "Życie nie jest kiepskie". Ma nadzieję, że dzięki temu podreperuje swój domowy budżet i spłaci długi.
fot. Polsat/mat. pras., Facebook.com/Marzena Kipiel-Sztuka, Świat według Kiepskich
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przykre i smutne jest to, że ludzie, którzy tworzą kulturę w naszym kraju, nie mogą zapełnić lodówki. Rzeczywistość z serialu przeniosła się na życie prywatne, choć nawet tam Halinka Kiepska ma stałą pracę. Panie Glinski, nie wstyd Panu? Halinka od lat na ekranie pokazywała Polskę w krzywym zwierciadle, rozbawiala miliony widzow. Moze gdyby było emitowane to w TVP... Byłoby lepiej...?