Reklama

Marcelina Zawadzka oskarżona o oszustwa podatkowe! Prezenterka: Czuję się podwójnie oszukana

Wideoportal

09/07/2020 07:00

Była Miss Polonia i prowadząca programy w TVP otrzymała zarzuty związane z oszustwami podatkowymi. Sprawa ma związek z działającą na obszarze kilku państw grupą przestępczą.

Marcelina Zawadzka jest zamieszana w jedną z największych spraw dotyczących oszustw podatkowych ostatnich lat. O aferze obszernie napisał serwis naTemat.pl. Oskarżonych jest 18 osób z kilku krajów - Polski, Ukrainy, Litwy i Białorusi. Śledztwo prowadzone jest od marca 2016 roku. Celem grupy przestępczej były przestępstwa karnoskarbowe oraz karne polegające na uszczupleniu należności Skarbu Państwa z tytułu podatku od towarów i usług oraz legalizowaniu środków pieniężnych pochodzących z tych przestępstw. Członkowie grupy tworzyli i wymieniali się fikcyjnymi fakturami. Sprawa dotyczy obrotu m.in. kawą, biżuterią i napojami energetycznymi. Wśród oskarżonych jest prezenterka TVP2.

Marcelina Z. jest oskarżona o oszustwa skarbowe (Art. 56. KKS), fałszerstwo faktur (Art. 271. KK), pranie brudnych pieniędzy (Art. 299. KK) - poinformowała sędzia Edyta Janiszewska, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Kaliszu.

Prezenterka "Pytania na śniadanie" twierdzi, że została wykorzystana w nieuczciwy sposób.

Ciężko mi komentować tą sprawę, bo czuję się w niej podwójnie oszukana. Najpierw straciłam pieniądze na transakcji z nieuczciwym kontrahentem, który miał sprzedać mi produkty modowe, a nigdy tego nie zrobił, chociaż pieniądze otrzymał. Potem dowiedziałam się, że obsługujące mnie biuro księgowe, dokumenty tejże feralnej transakcji, w sposób jak się okazało nieuprawniony, uwzględniło w księgach rachunkowych i deklaracjach podatkowych, czego ponoć robić nie wolno. Ja osobiście tymi rozliczeniami się nie zajmowałam, bo się po prostu na tym nie znam. Dlatego zatrudniłam firmę księgową - tłumaczyła.

ZOBACZ: Koszmarna wpadka Marceliny Zawadzkiej na wizji! Martwi się tym do dzisiaj

Jako jedyna spośród 18 osób nie została oskarżona o udział w grupie przestępczej. Marcelina Zawadzka otrzymała trzy inne zarzuty. Została oskarżona o formalne użycie jako nierzetelnych dokumentów w deklaracjach podatkowych (art. 271a KK). Grozi za to do 8 lat więzienia.

Efekt jest jednak taki, że formalnie mi też przedstawiono zarzuty. Oczywiście złożyłam stosowne wyjaśnienia i liczę, że sprawa skończy się pomyślnie, chociaż nie można wykluczyć, że jeszcze będę musiała zapłacić karę za niedopilnowanie nieuczciwego księgowego. Już mam nauczkę i przestrzegam wszystkich - uważajcie komu powierzacie swoje "papierkowe" sprawy - przestrzega prezenterka.