
Jacek Rozenek został bez pieniędzy. Z pomocą przyszła mu była żona - Małgorzata Rozenek, która zapewnia mu przetrwanie w tym trudnym czasie.
Jacek Rozenek, poprzedni (drugi) mąż Małgorzaty Rozenek-Majdan, w maju 2019 roku przeszedł dwa udary. Po przebytej chorobie jego sytuacja finansowa diametralnie się pogorszyła. Co prawda wrócił do fachu aktorskiego i wciąż gra w "Barwach szczęścia", ale nie wygląda to tak optymistycznie jak przed chorobą. Jak podał Pudelek, teraz w serialu występuje o wiele rzadziej, zdarzają się miesiące, że w ogóle nie ma dla niego pracy na planie zdjęciowym.
Produkcja stawia na młodych aktorów, którzy grają nastolatków. To amatorzy, ale są tani - dowiadujemy się. Jacek może czuć się zawiedziony, a nawet w pewnym sensie wykorzystany. Gdy zachorował, robiono na nim PR serialu, mówiono, że wszyscy na planie na niego czekają, a teraz się o nim zapomina - stwierdził w rozmowie z Pudelkiem pracownik TVP.
Jacek Rozenek prowadził również szkolenia z autoprezentacji dla firm. Obecnie, w związku z pandemią, jest ich o wiele mniej, a poza tym są słabiej płatne.
Aktor został praktycznie bez pieniędzy, a w dodatku przechodzi kosztowną rehabilitację.
Cały czas mam rehabilitację i to czasem sześć dni w tygodniu po cztery godziny. Rehabilitacja w tej chorobie jest nieziemsko morderczo trudna, a jeszcze bez odpowiednich zasobów finansowych, to jest masakra… - przyznał ze smutkiem w "Fakcie".
Jacek ma z Małgorzatą dwóch synów - Stasia i Tadzia, na których powinien płacić alimenty. I w tym momencie z pomocą przyszła mu była małżonka. Nie jest tajemnicą, że prezenterka jest osobą bardzo dobrze sytuowaną. Pandemia jej w żaden sposób nie zaszkodziła, cały czas otrzymuje niezłe kontrakty. Podobno za jeden na post na Instagramie może otrzymać nawet 100 tysięcy złotych.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Historia związków Małgorzaty Rozenek
Małgorzata Rozenek okazała się dla byłego męża wspaniałomyślna. Nie tylko nie domaga się alimentów, ale również pomaga mu finansowo.
Kto by pomyślał, że tak się życie potoczy. Teraz to Gośka wspiera Jacka finansowo w tym trudnym dla niego momencie. Pomaga mu, bo wciąż wiele ich łączy - przede wszystkim Staś i Tadeusz. Nie upomina się o alimenty, rozumie sytuację byłego męża. Stanęła na wysokości zadania i mu pomaga - zdradził bliski znajomy byłych małżonków.
Taka postawa jest jak najbardziej godna naśladowania.
fot. Instagram/m_rozenek, rozenekjacek, jacekrozenek,MWmedia
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pani Małgosiu......dobro wraca..... proszę sie tego spodziewać