
Magdalenie Ogórek nie spodobała się wypowiedź Rusin o "reżimowych kreaturach", w której nawiązała do niej oraz Jarosława Jakimowicza. To reakcja na ich niezbyt miłe słowa o TVN i TVN24.
Rośnie napięcie wokół telewizji TVN oraz TVN24. Partia rządząca ma zamiar wprowadzić prawo zmuszające Discovery, amerykańskiego właściciela grupy, do pozbycia się udziałów w stacji. To może doprowadzić nawet do zamknięcia TVN. Natomiast TVN24 może nie uzyskać przedłużenia koncesji i już we wrześniu przestać nadawać.
Z takiego obrotu sprawy zadowolony jest Jarosław Jakimowicz, niegdyś gwiazdor filmu "Młode wilki", obecnie pracownik konkurencyjnej TVP Info. Na Instagramie przekazał w wulgarny sposób:
Jestem za nie przedłużaniem tym szmaciarzom koncesji jak mało kto. Spieszcie się, szmaciarze, zadawać pytania... jak mówił pewien francuski filozof.
Temat poruszyła również jego koleżanka Magdalena Ogórek, z którą prowadzi program "W kontrze". Podczas audycji "Rozmowy dnia" w Radiu PiK zapytała swojego gościa, którym był jeden z posłów PiS:
Telewizja TVN bije na alarm. Dziennikarze prowadzą serwisy w takim duchu, jakby miałyby to być ostatnie dni tej stacji. Proszę naszym słuchaczom wytłumaczyć, o co tak naprawdę chodzi z ustawą, którą telewizja komercyjna nazwała anty-TVN?
Następnie kontynuowała:
Gdy coś podejmuje telewizja komercyjna, to w tym momencie medialnie rząd jest bez szans, ponieważ media internetowe opanowane są przez dziennikarzy, którzy jawnie są wrodzy ekipie rządzącej. Nie ma mowy o obiektywizmie dziennikarskim, to widać z każdego wpisu na Twitterze czy w innych mediach społecznościowych - powiedziała, dodając, że dziennikarze TVN "pracują dla obcego kapitału".
Do wypowiedzi Jakimowicza i Ogórek w mocnych słowach odniosła się Kinga Rusin, która napisała na Instagramie:
Pisowscy czynownicy i reżimowe kreatury: Jakimowicze i Ogórki, aż się ślinią z podniecenia patrząc na atak na TVN. Mówią publicznie o dziennikarzach wolnych mediów per "szmaciarze" i zarzucają im przyjmowanie srebrników od "obcego kapitału".
Wpis byłej prowadzącej "Dzień dobry TVN" musiał dotknąć Magdalenę Ogórek, ponieważ napisała na Twitterze:
Przekażcie Kindze Rusin, że ma czas do jutra, by przeprosić za swoje oszczerstwa - nie wypowiedziałam słów, które mi przypisała. Jeśli tego nie zrobi, w poniedziałek dostanie pozew.
ZOBACZ: Jarosław Jakimowicz popłakał się na wizji. Magdalena Ogórek wsparła kolegę (WIDEO)
Przypomnijmy, że Magdalena Ogórek przed laty pracowała w grupie TVN - w 2014 roku w TVN24 Biznes i Świat prowadziła program "Atlas świata". Była również częstym gościem "Dzień dobry TVN" oraz TVN24.
Natomiast program Jakimowicza i Ogórek "W kontrze" w sierpniu 2021 roku będzie nadawany na antenie TVP Info codziennie, choć ma znacznie słabszą oglądalność niż programy emitowane w tym samym paśmie w TVN24.
fot. Instagram/magdalena.ogorek, kingarusin
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
ogorek slodzila tez parti SLD -CHORAGIEWKA a jakimowicz paskudny lizus za kase nie nadaje sie do telewizji niech sie nie osmiesza jak w big braderze z RUTOWICZ