
Showman twierdzi, że Małgorzata Rozenek wysyłała mu SMS-y z propozycjami seksualnymi! Ujawnił nieznane dotąd szczegóły sprawy.
Konflikt pomiędzy Kubą Wojewódzkim a Małgorzatą Rozenek ciągnie się już od kilku lat. Niedawno showman w "Dzień Dobry TVN" po raz kolejny dopiekł swojej telewizyjnej koleżance, mówiąc:
Dla mnie Małgorzata Rozenek nie jest najlepiej ubraną Polką, tylko najśmieszniej ubraną Polką, która jest zrozpaczona i zamienia swoje życie w "Truman Show", bo sprzedaje wszystko, łącznie z prywatnością swoich dzieci.
Temat ich niesnasek wrócił podczas wywiadu gwiazdora TVN z Krzysztofem Stramowskim. Prowadzący podjął zapytał o sprawę sądową, która Rozenek wytoczyła Wojewódzkiemu. Showman wówczas stwierdził:
Nigdy w życiu bym nie przeprosił Małgorzaty Rozenek za to, co mi robiła, albo za to, w jaki sposób próbowała się ze mną umówić.
Następnie przypomniał, że Małgorzata miała rzekomo wysyłać mu SMS-y z zapytaniem o spotkanie. Ujawnił, że sporządziła spis nazwisk mężczyzn, z którymi chciała się spotkać. Ponoć w telewizji TVN nie była to tajemnica.
Opowiadała, że miała taką listę i sobie odhaczała: z tym bym się spotkała, z tym nie, z tym bym chciała. Tam byli mężczyźni, którzy mieli partnerki. I ja sobie nie życzyłem, żeby moje służbowe spotkanie z Małgosią Rozenek zamieniło się w jej próbę flirtu ze mną na poziomie dresiarskim (...) Na poziomie tak nieetycznym, tak niesmacznym, zawierającym propozycje tak wulgarne i prymitywne, że dla beki zostawiłem sobie te SMS-y.
ZOBACZ: Maja Sablewska została wyrzucona z telewizji przez Kubę Wojewódzkiego? "Poryczałam się"
Kuba Wojewódzki stwierdził, że Gosia wycofała swój pozew po tym, jak dowiedziała się, że prezenter jako dowód przedstawił pikantne SMS-y, które od niej otrzymał.
To były jednoznaczne propozycje seksualne i ja mam te SMS-y. I zdeponowałem je u swojego adwokata, który zadbał o to, żeby otrzymał to adwokat Małgosi - ujawnił.
Dodał, że nie przepada za Rozenek, ponieważ uważa ją za osobę, która ma potrzebę podtrzymywania popularności za wszelką cenę.
Nie lubię tej osoby, bo jej podstawowym dramatem życiowym jest chęć prolongaty bycia popularną. Sprzeda swój ślub, swój rozwód. (...) Cała metamorfoza Małgosi w Małgorzatę, a Radka w Radzia dla wielu może być autentyczna, dla mnie jest to rozpaczliwa próba tuningu - stwierdził.
Małgorzata Rozenek-Majdan nie chciała odnieść się do rewelacji swojego kolegi.
fot. Instagram/kuba_wojewodzki_official, m_rozenek
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tiaa już w to uwierzę..
Wojewodzki ztakimi dolegliwoaciami to do lekarza psychiatra czeka za rogiem