
Krzysztof Rutkowski rzucił nowe światło na rozpad małżeństwa Edyty Górniak z Dariuszem K. Zasugerował, że oboje próbowali dominować w związku.
Krzysztof Rutkowski zdradził nowe szczegóły sprawy szantażu, jakiego ofiarą padła przed laty Edyta Górniak. W 2006 roku z ówczesnym mężem piosenkarki, Dariuszem K., skontaktowało się dwóch mężczyzn. Poinformowali, że są w posiadaniu kompromitujących materiałów artystki z okresu młodości. Za materiały zażądali 200 tysięcy złotych. Mąż wokalistki zwrócił się wówczas z prośbą o pomoc do Krzysztofa Rutkowskiego. Podczas próby przekazania pieniędzy, szantażyści zostali zatrzymani.
Detektyw w rozmowie z Wideoportalem bardzo pozytywnie ocenił zachowanie i sposób działania Dariusza.
Wykonywaliśmy robotę dla Edyty. Wtedy jeszcze jej mąż okazał się dużym bohaterem, ponieważ brał bezpośredni udział w negocjowaniu odbioru tak zwanych materiałów kompromitujących Edytę z jej młodości. Zachował naprawdę zimną krew. I muszę powiedzieć, że Darek, zresztą który występował w odcinku serialu "Detektyw", który został zarejestrowany z tego zdarzenia, pokazał dużą klasę, zimną krew i zachował się jak prawdziwy mężczyzna w stosunku do żony.
Rutkowski uważa, że małżeństwo Edyty Górniak i Dariusza K. rozpadało się z powodu presji związanej z medialną popularnością pary.
Szkoda tylko, że ich związek nie przetrwał. Dla mnie wtedy byli fajną parą, zgraną parą i oddaną dla siebie w bardzo dużym zakresie. Niestety wiele małżeństw tak zwanych celebryckich gdzieś w pewnym momencie pada na kolana, ponieważ być może presja, być może ciśnienie, być może ludzie nie wytrzymują i woda sodowa uderza do głowy. Są takie momenty – ujawnił w rozmowie z Wideoportalem.
Zasugerował również, że w związku Edyty i Dariusza miała miejsce walka o pozycję lidera. Detektyw zarzeka się, że w jego własnym małżeństwie (niedawno wziął ślub z długoletnią partnerką Mają Plich) nigdy takie sytuacje nie będą miały miejsca.
Prowadzić związek i rodzinę musi jeden przewodnik. I tutaj, jeżeli jest walka o tak zwane przewodnictwo w rodzinie, nic z tego dobrego nie będzie. Z pewnością takie związki się rozpadają. Nie chciałbym, żeby w pewnym momencie nasz związek rozpadł się, dlatego że gdzieś nastąpi tego rodzaju zgrzyt. Sądzę, że do tego nie dojdzie - zapewnił detektyw Rutkowski.
ZOBACZ: Maryla Rodowicz: "Nie odważyłabym się na duet z Edytą Górniak"
fot. MWmedia, Instagram/edytagorniak
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie