
Tak długo pozostawał na medialnym bezrobociu, że popadł w depresję. Na szczęście w nowej pracy może liczyć na swoją dawną przyjaciółkę - Joannę Racewicz.
Świat mu się zawalił, gdy stracił pracę w TVP. Bezrobocie sprawiło, że Jarosław Kret popadł w depresję, która uprzykrzała mu życie i wyniszczała zdrowie. Z pewnością wpływa na rozwój choroby miało również rozstanie z ukochaną - Beatą Tadlą. W końcu jednak szczęście uśmiechnęło się do pogodynka. Niedawno dostał pracę w telewizji Polsat.
Depresja, na którą długo cierpiałem, odcisnęła swoje piętno. Bałem się tego nowego zawodowego etapu. Ta choroba bardzo zaniża samoocenę. Zastanawiałem się więc, jak zostanę przyjęty – zdradził w wywiadzie dla „Dobrego Tygodnia”.
ZOBACZ! Beata Tadla o rozstaniu z Kretem: Nie liczę na niczyją litość
W Polsacie spotkał dawną przyjaciółkę, Joannę Racewicz, z którą przed laty pracował w Telewizji Polskiej. Oboje w podobnym czasie odeszli z telewizji, więc gdy wpadli na siebie w nowej stacji, serdecznościom nie było końca. Cieszyli się, że ich zawodowe drogi znów się splotły.
Nowy na pokładzie! Chodź, chodź, zobaczysz, szybko się wśród nas odnajdziesz – mówiła rozpromieniona Joanna Racewicz, gdy Jarosław Kret zwiedzał studio Polsatu, podglądając pracę kolegów.
O przyjaciółce sprzed lat Jarosław Kret wypowiada się zaskakująco miło. Ich zażyłość trwa od wielu lat. Kiedyś spotykali się nie tylko w pracy, ale również spędzali wspólnie święta.
Spotykaliśmy się zarówno w studiu, jak i w gronie dobrych znajomych. Przypominam sobie, że kiedyś nawet spędzaliśmy w szerszym gronie święta. To nie tylko bardzo wrażliwa kobieta, ale też niezwykle błyskotliwa. Cenię jej intelekt i przenikliwość. Joaśka jest bystrą obserwatorką świata. Potrafi celnie, w kilku zdaniach wypunktować otaczającą rzeczywistość.
Wciąż wiele osób pamięta, że Jarosław Kret rozstał się z Beatą Tadlą w niezbyt miłych okolicznościach. Na szczęście w trudnych chwilach może liczyć na swoją przyjaciółkę - Joannę Racewicz.
Trzymamy kciuki, aby w Nowym Roku 2020 biometeo było dla Jarka korzystne!
fot. Instagram.com/jarekkret, joannaracewicz, Facebook.com/jaroslawkret
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie