
Do tej pory teściowie Edyty mieli zapewnione kontakty z wnukiem. Za każdą straconą wizytę piosenkarka musiała im... płacić. Teraz to się zmieni.
Kiedy w 2014 roku wybuchła afera z byłym mężem Edyty Górniak - Dariuszem K. - piosenkarka chciała oddzielić ten rozdział swojego życia grubą kreską. Sposobem, aby tego dokonać miało być odcięcie się od rodziny byłego męża. Diwa nie odbierała od nich telefonu i ignorowała prośby o spotkanie z wnukiem, Allanem Krupą. Ostatecznie jednak rodzice Dariusza K. powiedzieli dość i skierowali sprawę do sądu. Ten wydał wyrok, z którego wynikało, że dziadkowie mają prawo do comiesięcznych spotkań z Allanem, mogą też liczyć na jego telefon raz w tygodniu. Dodatkowo, jak podaje serwis Pudelek, za każde odwołane spotkanie – Edyta musiała wypłacać dziadkom chłopca 800 zł!
ZOBACZ: Allan Krupa wystąpi w nowym programie Edyty Górniak. Zarobi 100 tysięcy złotych!
Od tej decyzji sądu Edyta Górniak się jednak odwołała. Zdaniem piosenkarki 15-letni Allan Krupa jest już na tyle dorosły, że powinien sam decydować o tym kiedy i czy w ogóle chce widzieć się z dziadkami. Sąd przychylił się do decyzji Górniak. Wyrok jest prawomocny.
Edyta cieszy się, że zatriumfowała sprawiedliwość. Allan, jak uznał sąd, może sam decydować o tym, z kim ma ochotę się widywać i rozmawiać telefonicznie - twierdzi źródło Pudelka. - Wcześniej, gdy chłopak odmawiał spotkania z dziadkami, jego mama za każdym razem musiała przelewać na konto dziadka 800 zł. Edyta cieszy się, że jej teściowie już nie zarobią na wnuku - dodaje.
Postępowanie zakończyło postanowienie z dnia 25 stycznia 2019 roku. Żadna ze stron nie zaskarżyła powyższego postanowienia, w związku z powyższym stało się ono prawomocne - powiedział w rozmowie z "Faktem" rzecznik ds. rodzinnych i nieletnich Sądu Okręgowego w Warszawie.
Przypomnijmy, w lipcu 2014 roku były mąż piosenkarki i ojciec Allana, Dariusz K., spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym, będąc pod wpływem kokainy. Zaraz po zdarzeniu został aresztowany. W areszcie przebywał do listopada 2016 roku. W 2017 roku został skazany na 6 lat bezwzględnego pozbawienia wolności.
Monika Łaguna
fot. Instagram/edytagorniak, allansbeats
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie