
W pewnym momencie w jej życiu pojawiła się zdrada. Dzięki boskiej interwencji uratowała swoje małżeństwo i wyzbyła się grzechu. Dziś żyje w czystości.
Dominika Figurska-Chorosińska pochodzi z wierzącej rodziny. Wychowała się w Elblągu, zaś w tamtejszym kościele spędzała wiele czasu. W szczególności lubiła patrzeć na znajdujące się w przybytku dużych rozmiarów oblicze Jezusa Chrystusa. W kościele otrzymywała wszystko, czego potrzebowała.
W szkole teatralnej poznała męża, Michała Chorosińskiego, który podobnie jak ona, był praktykującym katolikiem. Stali się niemalże nierozłączni, przez dłuższy czas grali nawet parę w serialu "M jak miłość".
Co tydzień całą rodziną jesteśmy w kościele. Nasze dzieci chodzą do katolickich szkół. Żałujemy tylko, że z powodu nadmiaru obowiązków nie odmawiamy razem wieczornej modlitwy - zwierzyła się w rozmowie z "Życiem na gorąco".
Po pewnym czasie w ich małżeństwie pojawiły się jednak problemy. Jak donosiły media, aktorka miała mieć romans z o 10 lat starszym reżyserem i kompozytorem. To z tego związku ma pochodzić jeden z jej synów. Jej mąż wybaczył żonie i uznał dziecko za swoje.
Wcześniej Dominika Chorosińska nie spodziewała się, że w jej życiu pojawi się temat niewierności małżeńskiej.
Kiedyś sama myślałam: zdrada? Mnie to nigdy nie będzie dotyczyć. Chodzę do kościoła, jestem lepsza od innych. Miałam taką plastikową aureolkę. Wypaliła się. Dziś uważam, że mam prawo promować te wartości. Poznałam czystość, poznałam niewierność. Więc z doświadczenia wiem, co jest dobre.
W pewnym momencie poczuła silną potrzebę powrotu do życia bez grzechu. Stało się to dzięki temu, że doznała boskiej interwencji.
ZOBACZ: Michał Chorosiński wybaczył żonie zdradę: Nikt nie jest idealny
Skleiliśmy małżeństwo, choć z ludzkiego punktu widzenia było to niemożliwe. Najpierw zaczęła mnie rozsadzać tęsknota za sakramentami. Pewnego dnia na targach książki przypadkowo natknęłam się na "Dzienniczek" s. Faustyny. Przeglądając go, znalazłam zdanie, że mogą przyjść do mnie najwięksi grzesznicy. Poczułam, że zalewa mnie strumień boskiej miłości. Dziś uważam, że to m.in. s. Faustyna uratowała moje małżeństwo.
Dziś Dominika Chorosińska jest posłanką z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Wzięła udział w akcji "Wierność jest sexy". Wraz z Michałem Chorosińskim, który piastuje funkcję zastępcy dyrektora ds. artystycznych w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi, wychowuje sześcioro dzieci. Razem tworzą szczęśliwą rodzinę.
fot. Instagram/dominikachorosinska, KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tam w pisie same takie popaprance, wylajdaczyla się, a teraz Marie Magdalenę udaje????