
Czy gęsi smalec może pomóc leczyć przeziębienie i kaszel? Według Ani Lewandowskiej tak, według lekarzy niekoniecznie. I choć polska WAG twierdzi, że wspomniany tłuszcz pomógł jej córce wyjść z choroby, doktor Durajski mówi jasno: „nie zaleca się stosować smalcu z gęsi jako metody leczenia”.
Żona Roberta Lewandowskiego jest dla niejednej Polki ekspertką na wielu polach – fitnessu, odżywiania, a także zdrowia. I choć zarówno w pierwszym i drugim temacie przekazuje rzetelne i merytoryczne informacje, tyle w obszarze zdrowia niestety… daje plamę. O czym mowa?
Chodzi o stosowanie gęsiego smalcu podczas przeziębień – tłuszczem smaruje się klatkę piersiową, a następnie owija to miejsce ręcznikiem. Trenerka podzieliła się tą domową i naturalną metodą leczenia przy okazji walki z przeziębieniem 2-letniej Klary. I choć ten patent na zdrowie nie brzmi groźnie, doktor Łukasz Durajski, który odniósł się do wypowiedzi Anny, zdecydowanie odradził próbowanie jej na własnej skórze.
Kochani dzisiaj zalała mnie fala pytań o skuteczność gęsiego smalcu na kaszel i przeziębienie w związku z wpisem @annalewandowskahpba @babybyann Skąd w ogóle pomysł? Oczywiście to jedna z magicznych metod stosowanych w medycynie ludowej. Niestety jego działanie pozostaje tylko w sferze marzeń, magii i domysłów. Jednak NIE MA dowodów naukowych, które potwierdzają te właściwości lecznicze smalcu z gęsi, dlatego nie zaleca się go stosować jako metody leczenia. Czyżby kolejna nominacja do #biologicznabzduraroku? - napisał na Instagramie.
A co na to Ania Lewandowska? Nie byłaby oczywiście sobą, gdyby nie odniosła się do komentarzy pod swoim adresem. Co powiedziała? Na Instastories zamieściła post, w którym zaznaczyła, że otrzymała mnóstwo wiadomości i wyraziła podziw, że wielu jej obserwatorów leczy się domowymi sposobami. Dodała także, że po trzech dniach okłady z gęsiego smalcu postawiły jej dziecko na nogi. Naturalnie nikomu nie narzuca metod leczenia, ale ona przed podaniem antybiotyku zawsze najpierw sięga po domowe sposoby.
ZOBACZ: Kinga Korta urodziła syna po 50.: Mam życie, na które czekałam długo!
Konsekwencją wypowiedzi na temat leczenia kataru gęsim smalcem było jednak nie tylko zwrócenie uwagi lekarza, lecz także nominacja do „Biologicznej Bzdury Roku”. Przypomnijmy, że jest to plebiscyt organizowany przez portal totylkoteoria.pl. Ów konkurs polega na wytypowaniu najbardziej absurdalnej wypowiedzi na temat nauk przyrodniczych i medycznych, która padła z ust znanych ludzi.
Czy Ania Lewandowska ma szansę uzyskać miejsce na podium w tym zestawieniu? Zdecydowanie tak. Zresztą „zwycięstwa” była już bliska w 2017 roku (zajęła wówczas drugie miejsce), kiedy to twierdziła, że gęsi smalec jest źródłem białka. Cóż, chyba raczej nie uczy się na własnych błędach…
fot. Instagram/annalewandowskahpba, pimpinellapuempel
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie